Amerykańscy policjanci zaatakowali australijskich dziennikarzy – premier Australii żąda się śledztwa [+VIDEO]

Premier Australii Scott Morrison zażądał od organów ścigania USA śledztwa w sprawie ataku amerykańskiego policjanta na dziennikarkę i kamerzystę australijskiej telewizji 7NEWS.

Ekipa australijskiej telewizji relacjonowała we wtorek rozpędzanie przez amerykańską policję manifestacji pod Białym Domem. W pewnym momencie jeden z funkcjonariuszy zaatakował pięścią dziennikarkę  Amelię Brace i kamerzystę Tima Myera. Sytuacja została nagrana przez innego reportera. Brace i Myer na żywo relacjonowali protest pod Białym Domem. To jedna z manifestacji odbywająca się fali wystąpień po zamordowaniu przez policjanta jednego z czarnoskórych mieszkańców miasta Minneapolis George’a Floyda. Manifestacje pod Białym Domem trwają od poniedziałku, lecz we wtorek policjanci rozpędzili ostrymi metodami zgromadzonych by zrobić miejsca dla wychodzącego z budynku Donalda Trumpa.

 

Atak na australijskich dziennikarzy wywołał szybką reakcję władz Australii. Premier tego państwa Scott Morrison zażądał od amerykańskich organów ścigania przeprowadzenia śledztwa. Polecił ambasadorowi Australii w Waszyngtonie podjęcie formalnych działań wobec amerykańskich władz. Pracownicy australijskiego przedstawicielstwa w USA skontaktowali się już zaatakowanymi dziennikarzami by ustalić szczegóły incydentu.

Także lider australijskiej opozycji, przewodniczący Australijskiej Partii Pracy Anthony Albanese opisał zachowanie amerykańskiego policjanta wobec jego rodaków – dziennikarzy jako “nie do zaakceptowania”.

Burzliwe wystąpienia w wielu miastach USA trwają już o kilku dni. Ich zasięg zwiększa się o kolejne miasta. Jak relacjonuje “New York Times” sprawa ekipy australijskiej telewizji nie jest odosobniona. Dziennikarze relacjonujący protesty coraz częściej stają celem przemocy funkcjonariuszy. W Los Angeles policjanci przewrócili zdobywczynię nagrody Pulitzera, fotoreporterkę Barbarę Davidson. W piątek aresztowana została ekipa telewizji CNN w Minnesocie. Organizacja U.S. Press Freedom Tracker twierdzi, że doszło już do około 100 przypadków nieprawidłowego zachowania policjantów wobec dziennikarzy wykonujących swoją pracę.

7news.com.au/nytimes.com/kresy.pl