W poniedziałek Siły Powietrzne USA poinformowały, że bezzałogowiec Kratos XQ-58A Valkyrie z powodzeniem odpalił z luku wewnętrznego mniejszego drona. Test przeprowadzono 26 marca br.

Dronem, który wystrzelono z Valkyrie był mały, autonomiczny dron ALTIUS-600 produkowany przez firmę Areai-I. Można go wykorzystywać w misjach w zakresie m.in. walki elektronicznej, zwalczania latających systemów bezzałogowych, zwiadu, rozpoznania, a także do atakowania celów jako dron-kamikadze. Zwiększałoby to zarazem możliwości XQ-58A w takim zakresie. Dla samoobrony lub do pokonania obrony powietrznej przeciwnika w czasie operacji ofensywnych ALTIUS-600 mogłyby służyć jako wabie lub obiekty zakłócające.

Poza próbnym odpaleniem ALTIUS-600, XQ-58A wykonał też inne testy, przewidziane podczas tego lotu próbnego. Jak podano, latał on wyżej i szybciej niż podczas wcześniejszych prób.

Pomyślne działanie wewnętrznego systemu / funkcji zwalniania broni wraz z dalszym zwiększeniem obwiedni osiągów w dalszym siągu potwierdza niewiarygodne możliwości i wartość koszt-efekt tego niedrogiego, ścieralnego XQ-58A Valkyrie” – powiedział Steve Fendley, prezes oddziału bezzałogowców w firmie Kratos.

Z założenia, Valkyrie to dron „ścieralny” (ang. attritable). Amerykańscy wojskowi używają tego pojęcia w odniesieniu do sprzętu wielokrotnego użycia, który jest zarazem wystarczająco tani, żeby dowódca mógł „komfortowo” spodziewać się utraty jego części w walce. Potencjalnie dron mógłby wykonywać misje z zakresu walki elektronicznej, zwiadu czy rozpoznania, zarówno w grupie jako „wierny skrzydłowy” operujący wspólnie z samolotami załogowymi lub w zsieciowanych, autonomicznych rojach.

Nie jest jasne, jak wiele dronów ALTIUS-600 może pomieścić wewnętrzny luk Valkyrie. Wcześniej pojawiały się doniesienia, że może on przenosić co najmniej dwie bomby typu GBU-39/B, choć przypuszczalnie mogłyby to być nawet 4 takie bomby.

Przypomnijmy, że w grudniu 2020 roku przeprowadzono test systemu transmisji danych gatewayONE, który pozwala maszynom nieposiadającym kompatybilnych systemów łączności na komunikacje. W testach wzięły udział samoloty F-35B Marine Corps F-22 Raptor i F-35A Lightning II, a także po raz pierwszy bezzałogowiec ONE XQ-58A Valkyrie. Pierwsze testy odbyły się w Arizonie, a testy przygotowawcze w Nevadzie. Bezzałogowiec ten jest też wymieniany w kontekście programu Skyborg. Chodzi o stworzenie do 2023 roku rodziny latających bezzałogowców zdolnych do przenoszenia uzbrojenia a aktywnego uczestnictwa w walce. Działanie tych dronów ma opierać się na sztucznej inteligencji, która ma umożliwić im podejmowanie dynamicznych decyzji w oparciu o zmieniające się warunki misji. Celem U.S. Air Force jest zbudowanie wielkiej floty swego rodzaju jednorazowych odrzutowców, które nie potrzebowałyby konwencjonalnych pasów startowych.

defensenews.com / thedrive.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply