Jak przyznał ukraiński sztab generalny, siły rosyjskie i ługańscy separatyści odnieśli „częściowy sukces” i zajęli przynajmniej część miejscowości Metiołkine, bezpośrednio sąsiadującej z Siewierodonieckiem.

W sobotnim, wieczornym komunikacie ukraiński sztab generalny poinformował między innymi o sytuacji na froncie w Donbasie, w rejonie Siewierodoniecka.

„Na kierunku siewierodonieckim wróg kontynuuje ostrzał z artylerii lufowej i rakietowej w rejonach miejscowości Metiołkine, Biła Hora i Ustyniwka. Próbuje prowadzić działania szturmowe w celu ustanowienia pełnej kontroli nad miastem Siewierodonieck, bez powodzenia” – podał Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

Ukraińskie dowództwo przyznało zarazem, że nacierające siły rosyjsko-separatystyczne odniosły pewne sukcesy, zajmując co najmniej część miasteczka Metiołkine, bezpośrednio na południowy-zachód od Siewierodoniecka. Przez parę tygodni było ono bronione przez kolejnymi atakami przez Ukraińców. Jak podano, teraz agresorzy próbują umocnić się na zajętych tam pozycjach.

„W rezultacie ataku artyleryjskiego i działań szturmowych przeciwnik odniósł częściowy sukces w miejscowości Metiołkine, próbuje się umocnić” – czytamy w komunikacie. Dodano, że szturm na sąsiednią miejscowość Syrotne został przez Ukraińców odparty. Z uwagi na tę informację i w kontekście wzajemnego położenia obu miejscowości, można przypuszczać, że Rosjanie mogą kontrolować większą część Metiołkine, a być może nawet całe to miasteczko.

Rejon Siewierodoniecka, sytuacja wg LiveUaMap na 18 VI 2022 r. bez uwzględnienia domniemanych rosyjskich sukcesów.

Media powiązane z separatystami twierdzą, że miejscowość ta rzeczywiście jest już pod kontrolą rosyjską. Powołują się na wpis przywódcy Czeczenii, Ramzana Kadyrowa, który twierdzi, że Metiołkine zostało „wyzwolone” wspólnie przez jednostki czeczeńskiego specnazu Achmat i 2. korpusu milicji ludowej ŁRL. Według Kadyrowa, w ciągu minionego tygodnia w walkach o tę miejscowość ukraińska armia straciła 600-700 zabitych i rannych.

Według strony rosyjskiej, cała mieszkalna część Siewierodoniecka jest już pod kontrolą sił rosyjskich i ługańskich separatystów, a siły ukraińskie w liczbie do 2,5 tys. żołnierzy, z czego około 25 proc. mają stanowić zagraniczni ochotnicy, ukrywają się i bronią w części przemysłowej miasta. Ponadto, ma tam przebywać też ponad tysiąc cywilów.

Ponadto, według ukraińskiego sztabu, w rejonie miasta Bachmut Rosja przeprowadziła nalot w okolicy miejscowości Berestowe. Z kolei bardziej na południe, m.in. koło Doniecka i Awdiejewki, siły rosyjskie prowadziły systematyczny ostrzał artyleryjski, żeby nie dopuścić do przegrupowania sił ukraińskich na inne kierunki. Podobna sytuacja miała miejsce wzdłuż linii frontu na południu Ukrainy.

Dodajmy, że w mediach rosyjskich w sobotę wieczorem pojawiła się informacja o potężnej eksplozji w rejonie Siewierodoniecka, po której z odległości wielu kilometrów widać był „różową chmurę w kształcie grzyba”.

W środę brytyjski resort obrony potwierdził, że siły rosyjskie kontrolowały wówczas już większość Siewierodoniecka. Zaznaczono, że rosyjska taktyka wojny miejskiej, która polega na intensywnym użyciu artylerii, spowodowała duże straty uboczne w całym mieście. Jak informowaliśmy, także strona ukraińska podała już w poniedziałek, że Rosjanie kontrolują 70 proc. Siewierodoniecka. „Rano 13 czerwca wojska rosyjskie kontrolowały ponad 70 proc. Siewierodoniecka” – przekazał Siergiej Hajdai, szef ługańskiej obwodowej administracji wojskowej.

Wiadomo również, że wszystkie trzy mosty łączące Siewierodonieck z prawym brzegiem Dońca, zostały zniszczone przez rosyjską armię. Przedstawiciele Ukrainy twierdzą, że mimo to ukraińscy obrońcy miasta nie zostali odcięci od sił ukraińskich, które znajdują się na drugim brzegu rzeki.

Czytaj także: Doradca szefa ukraińskiego MSW: polskie Kraby zmieniły sytuację w Siewierodoniecku

Facebook / Tass / Rusvesna.su / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply