Patrol Straży Granicznej z placówki w Krościenku zatrzymał trzech Ukraińców, którzy weszli do Polski w miejscu niedozwolonym. Ujawniono też Ukrainkę, która miała przewieźć cudzoziemców do Czech.

Do zdarzenia doszło w niedzielę (23 czerwca) na odcinku polsko-ukraińskiej granicy ochranianym przez funkcjonariuszy Straży Granicznej z placówki w Krościenku. “W rejonie przygranicznym mundurowi wylegitymowali trzech mężczyzn, obywateli Ukrainy w wieku od 25 do 30 lat. Cudzoziemcy twierdzili, że przebywają w Bieszczadach w celach turystycznych i są zakwaterowani w pobliskim hotelu” – podkreśla SG w komunikacie.

Dodatkowo twierdzili, że razem z nimi jest też ich znajoma. “Mundurowi szybko zlokalizowali 27-letnią kobietę. W międzyczasie strażnicy graniczni znaleźli także miejsce nielegalnego wejścia do Polski. Ostatecznie mężczyźni przyznali się do przekroczenia granicy wbrew przepisom, chcieli dotrzeć do Czech. Rolą zatrzymanej kobiety była pomoc w podróży na zachód” – czytamy.

Przeczytaj: Cudzoziemcy stanowili 80 proc. zatrzymanych w I kw. br. przemytników imigrantów. Najwięcej Ukraińców i Białorusinów

Zatrzymani Ukraińcy usłyszeli zarzuty nielegalnego przekroczenia granicy i dobrowolnie poddali się karze 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata. Otrzymali też zakaz wjazdu do strefy Schengen na 3 lata i zostali przekazani z powrotem na Ukrainę w ramach umowy o readmisji.

Ukrainka usłyszała z kolei zarzuty pomocnictwa w nielegalnym przekroczeniu granicy i także dobrowolnie poddała się karze 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata. Otrzymała także zakaz wjazdu do strefy Schengen na 5 lat i wróciła na Ukrainę.

Zobacz także: Niemcy. Bawarska CSU chce odesłania bezrobotnych Ukraińców do ich kraju

strazgraniczna.pl / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply