Według prezydenta Ukrainy i szefa ukraińskiego wywiadu wojskowego, od początku wojny z Rosję zginęło 31 tys. ukraińskich żołnierzy – ponad dwa razy mniej, niż szacują Amerykanie. Z kolei ubiegłoroczna kontrofensywa Ukrainy miała zostać „spalona”, bo wcześniej jej plany trafiły na Kreml.

W rozmowie z kanadyjską stacją CBC gen. Kyryło Budanow, szef ukraińskiego wywiadu wojskowego powiedział, że Rosji bardzo zależałoby na tym, żeby „zamrozić” obecny konflikt i uzyskać potwierdzenie swoich dotychczasowych zdobyczy terytorialnych.

„Rosjanie byliby bardzo zadowoleni, gdyby udało się wszystko zamrozić tak, jak jest teraz… Żebyśmy uznali za rosyjskie terytoria, które zajęli. Wtedy świętowaliby swoje zwycięstwo” – powiedział gen. Budanow. Dodał, że „to nigdy nie nastąpi”.

W tym tygodniu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział podczas konferencji prasowej, że w ciągu trwającej już dwa lata wojny z Rosją poległo 31 tys. ukraińskich żołnierzy. Gen. Budanow powtórzył tę liczbę. „31 tysięcy ukraińskich żołnierzy zginęło na tej wojnie. Nie 300 tys. lub 150 tys. czy ile tam mówi Putin i jego zakłamane otoczenie” – oświadczył.

Należy zaznaczyć, że władze Ukrainy bardzo rzadko i ogólnikowo podają jakiekolwiek oficjalne informacje o swoich stratach. Według szacunków amerykańskich, ukraińskie straty są zapewne co najmniej dwa razy większe, niż oficjalnie podano. Jednocześnie, Ukraińcy twierdzą, że od początku wojny straty rosyjskie przekroczyły już 413 tysięcy żołnierzy. Dodajmy zarazem, że w sierpniu 2023 roku Amerykańscy urzędnicy powiedzieli The New York Times, że podczas wojny Rosji z Ukrainą liczba rannych i zabitych po obu stronach wynosi już prawie 500 tys.

Czytaj również: Zełenski: straty Ukrainy na wojnie są pięć razy mniejsze niż rosyjskie

CBC zaznacza, że po tym, jak ubiegłoroczna ukraińska kontrofensywa zakończyła się fiaskiem, Kijów znalazł się pod rosnącą presją, a także w obliczu trudności z powodu niedostatków broni, żołnierzy i pomocy z zagranicy. Według prezydenta Zełenskiego, plany dotyczące kontrofensywy trafiły na Kreml jeszcze zanim się ona rozpoczęła. Miało to nastąpić w wyniku przecieków z wywiadu. Budanow odniósł się do tego w rozmowie.

„Nie zamierzam mówić więcej niż prezydent. Powiedzmy, że mieliśmy informacje, dowody na to, że te plany stały się znane dla Rosji. To poważny problem i podejmujemy pewne działania” – powiedział szef ukraińskiego wywiadu wojskowego.

Budanow, któremu przypisuje się zwiększenie zdolności sił ukraińskich w zakresie dronów, zaznaczył, że bezzałogowce „nigdy nie zastąpią wojsk lądowych”, lecz są tylko sposobem na ich wspieranie.
„Przy pomocy drona można zadać wrogowi straty. Jednak, podobnie jak w czasach średniowiecza, nic się nie zmieni, dopóki nie przyjdzie żołnierz i nie wbije flagi” – komentuje generał.

W minioną niedzielę ukraiński minister obrony Rustem Umierow powiedział, że ponad połowa broni, amunicji i sprzętu, jaki zobowiązali się dostarczyć zachodni sojusznicy, nie dotarła na Ukrainę na czas.

Czytaj również: Ukraińcy stracili kolejne miejscowości w rejonie Awdijiwki

cbc.ca / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply