Tysiące migrantów próbowało przekroczyć granicę z Maroka do hiszpańskiej enklawy Ceuta w ciągu ostatnich kilku dni poinformowały w poniedziałek hiszpańskie władze.
Jak przekazała agencja prasowa AP, powołując się na hiszpańskie media, tysiące migrantów próbowało przekroczyć granicę z Maroka do hiszpańskiej enklawy Ceuta w ciągu ostatnich kilku dni Hiszpańska policję przechwytywała migrantów w wodzie nocą pośród gęstej mgły, ale także w biały dzień.
Cristina Pérez, przedstawicielka hiszpańskiego rządu w Ceucie, powiedziała dziennikarzom w poniedziałek, że od 22 sierpnia średnio 700 osób dziennie próbowało przekroczyć granicę, a w niedzielę liczba ta osiągnęła szczyt 1500 prób.
Pérez nie ujawniła, ile osób udało się dotrzeć do Ceuty, ale wyjaśniła, że zgodnie z hiszpańskim prawem, władze odsyłają do Maroka od 150 do 200 osób dziennie. Podziękowała władzom marokańskim za ich „lojalną współpracę”.
Jak podaje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Hiszpanii, w ciągu nieco ponad pół roku odnotowano wzrost o 66 proc. liczby osób nielegalnie przedostających się do kraju w porównaniu z tym samym okresem w poprzednim roku.
Od początku roku do 15 sierpnia 31155 osób nielegalnie przekroczyło granicę lądową i morską Hiszpanii – podało MSW. Najwięcej, bo ok. 70 proc. nielegalnych imigrantów, przybywa do Hiszpanii przez Wyspy Kanaryjskie; w porównaniu z pierwszymi miesiącami ubiegłego roku ich liczba wzrosła o 126 proc.
Czytaj: Zagrożenie terrorystyczne. W zeszłym roku w Hiszpanii zatrzymano 90 dżihadystów
Znaczna część nielegalnych migrantów przybywa z Mauretanii (ponad 13 tys. osób do połowy sierpnia, 6 tys. w roku poprzednim), źródła policyjne odnotowują też wyraźny wzrost przybyszów z Algierii (15 proc.).
Hiszpania jest obecnie jedynym krajem śródziemnomorskim, w którym rośnie liczba nielegalnych przekroczeń granicy – wynika z danych Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji (IOM)
Kresy.pl/AP
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!