Podczas dorocznego „Przemówienia Europejskiego” w Berlinie, szef Rady Europejskiej Donald Tusk wezwał Niemcy, by stanęły na czele walki z kryzysem migracyjnym w Europie i zatroszczyły się o zewnętrzne granice europejskie „w sposób zdecydowany i bez historycznych kompleksów”.

„Niemcy powinny odegrać rolę przewodnią w walce z kryzysem migracyjnym w Europie”– powiedział w poniedziałkowy wieczór Donald Tusk. Według niego do najpilniejszych zadań należy zabezpieczenie zewnętrznej granicy UE oraz walka z radykalnym populizmem. Stwierdził, że „przyszłość Europy zależy w dużym stopniu od podejścia Niemiec do kryzysu migracyjnego”.

Tusk wezwał Niemcy, by zatroszczyły się o zewnętrzne granice europejskie „w sposób zdecydowany i bez historycznych kompleksów”,gdyż od tego zależy zachowanie strefy Schengen. Zastrzegł przy tym, że Europa „nie może przyjąć wszystkich, którzy chcieliby dostać się na nasz kontynent”.

Tusk zdecydowanie pochwalił działania kanclerz Angeli Merkel. Jego zdaniem zrozumiała ona, na czym polega solidarność: „na poświęceniu części własnych interesów dla wspólnego dobra, jakim jest Europa, albo dla ludzi w potrzebie, czyli uchodźców”. Zaznaczył, że równocześnie Europa musi wykazać solidarność z Niemcami, gdyż leży to w jej interesie.

„Od Niemiec w dużym stopniu zależy, czy Europa przetrwa jako kontynent wolności, dominacji prawa, szacunku dla jednostki i jako kontynent bezpieczeństwa dla swoich obywateli”– powiedział Tusk. „Oczywiście zależy to także od 27 pozostałych narodów”– dodał Tusk.

Dzień przed wygłoszeniem przemówienia, Tusk spotkał się w Berlinie z kanclerz Angelą Merkel. Spotykanie było nieformalne i odbyło się bez udziału mediów.

TVP.info / Kresy.pl

13 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jaroslaus
    jaroslaus :

    ktoś mógłby zbadać i udostępnić w necie genealogię tego niemieckiego żydka, wszakże nazwisko “Tusk” nie jest kaszubskie tylko żydowskie, a samo żydostwo z zaboru pruskiego było dla nas Polaków prawdziwym przekleństwem, jako donosiciele, germanizatorzy i pasożyty.

  2. zan
    zan :

    niemiecka i żydowska agentura robiła Polakom wodę z mózgu “analizując” zdjęcia Tuska robiącego “żółwika” z Putinem. Z perspektywy czasu (postawa PO wobec majdanu, Tusk w UE) powinno być jasne kto kontroluje nasz kraj. Niestety – raz ogłupiony człowiek będzie szedł w zaparte. Mimo, że propaganda nie trzyma się kupy. Oto np. Tusk i Sikorscy – “zamachowcy smoleńscy” – są jawnymi ludźmi Waszyngtonu i Berlina, które z Putinem drą koty. A mimo to ogłupiałe społeczeństwo widzi w Waszyngtonie i Berlinie sojusznika i wybawiciela. Nie spodziewałem się, że ludność kraju można kontrolować za pomocą tak prostych sztuczek jak 1000 krotne powtarzanie dowolnej bredni.

  3. amoq
    amoq :

    Tusk wezwał Niemcy, by zatroszczyły się o zewnętrzne granice europejskie „w sposób zdecydowany i bez historycznych kompleksów”. Niemcy po II wojnie światowej znalazły się pod ogólnoświatową krytyką polityki totalitarnej wprowadzonej za czasów Hitlera. Przez lata każdy Niemiec był utożsamiany z tamtym okresem i z narodem, który wywołał ogólnoświatową wojnę. Z powodu tego kompleksu Niemcy, bardziej niż inne kraje, starały się być tolerancyjne dla obcokrajowców, usilnie pracując nad zmianą wizerunku Niemca w oczach świata. Jakie są tego skutki – wszyscy widzimy. Dlatego pozbycie się historycznych kompleksów i bardziej bezwzględne traktowanie imigrantów jest najlepszą receptą na rozwiązanie kryzysu migracyjnego. Imigranci powinni być pozbawieni wszelkich zasiłków i zmuszeni do utrzymania się na własną rękę. Imigrantom nie powiny przysługiwać żadne prawa, które nie przysługują obywatelom danego kraju, czyli żadne prawo do bezpłatnej opieki medycznej, żadna pomoc finansowa, żadna pomoc lokalowa. Jeżeli obcokrajowiec chce się osiedlić na terenie innego kraju, to powinien to robić na własną rękę i własnym kosztem, to chyba oczywiste? Dlatego zgadzam się z Tuskiem: zdecydowane i pozbawione kompleksów historycznych złapanie tego całego bydła za mordę i wywalenie z kraju powinno wyjść ze strony Niemiec i stać się początkiem podobnej polityki w innych państwach.

  4. krok
    krok :

    Nie dziwię się, że nadawał się tylko do malowania kominów w przeszłości. Rozum Tuska chyba uszedł z wiekiem. On nazywa solidarnością, pomoc nielegalnym imigrantom, narażając tym samym rdzennych mieszkańców Europy na zamachy terrorystyczne, które niosą się wraz z imigrantami.

  5. mix
    mix :

    No chyba nie sądzicie, że taki Tusk sam by to wymyślił i jeszcze się odważył bez uzgodnienia publicznie z tym wystąpić?
    Przecież to jasne, że to Berlin gada przez swojego pajaca, grozi i stawia ultimatum – “Koniec z niemieckimi kompleksami. Dajcie nam władzę i kontrolę granic bo inaczej będzie co najmniej po strefie Schengen, a być może znacznie gorzej”.
    Nie przez przypadek ani z głupoty Merkelica zorganizowała cały ten obecny “kryzys”.

  6. mop
    mop :

    CZESKI PORTAL O TUSKU… “Polska jest jednym z najbardziej agresywnych krajów w Unii Europejskiej, który na wzór nazistowskich Niemiec chce dokonać ataku na Rosję i wypowiedzieć jej wojnę. Dlatego nikogo nie dziwi, że prezydentem Unii Europejskiej został nazistowski sukcesor i Kaczor Donald z Polski”. Poszukiwania dziennikarzy TVN i TVP potwierdziły informację, że dziadek Tuska ze strony ojca był w Wehrmachcie, ale nie ma potwierdzenia, że wstąpił na ochotnika. Tusk, który wcześniej zaprzeczał, że dziadek miał związki z Wehrmachtem, po potwierdzeniu się doniesień zapewnił, że nic o tym fakcie nie wiedział. – To dla mnie osobista próba – mówił wtedy Tusk. Informacja, która – jak zauważali komentatorzy – została z wyrachowaniem wykorzystana przez przeciwników Tuska, spełniła swoją rolę i przyczyniła się do wygranej PiS.
    Sześć lat później Kurski mówił Monice Olejnik. – Nie chcę do tego wracać, ale okazało się, że wygraliśmy. Okazało się, że dziadek Donalda Tuska rzeczywiście był w Wehrmachcie – stwierdził. Na uwagę dziennikarki, że był, ale nie wstąpił z własnej woli, jak wówczas twierdził polityk PiS, Kurski wyjaśnił, że to “Platforma wówczas kłamała”. – Przegrali i bardzo tego żałują – dodał.