Nie jest pewne czy Pete Hegseth, dotychczasowy kandydat Donalda Trumpa na sekretarza obrony, ostatecznie stanie na czele Pentagonu – podaje Wall Street Journal. Mógłby go zastąpić gubernator Florydy, Ron DeSantis.
Wall Street Journal podaje w środę, że Donald Trump rozważa rezygnację z kandydatury Hegsetha na stanowisko sekretarza obrony. Mógłby go zastąpić gubernator Florydy, Ron DeSantis – wskazują źródła medium.
Jak czytamy, w kontekście nominacji Hegsetha, Trump obawia się, że weteran amerykańskiej armii i były komentator telewizji Fox News nie uzyska akceptacji amerykańskiego Senatu.
Po ogłoszeniu kandydatury Hegsetha media przypominały, że w 2017 roku był posądzany o napaść seksualną. Hegseth zaprzeczał, a ostatecznie nie postawiono mu zarzutów.
Na jaw miały wyjść także informacje dotyczące jego rzekomych nieprawidłowości finansowych i przypadków nietrzeźwości podczas pracy.
Otoczenie Trumpa ma się obawiać, że na światło dzienne mogą zacząć wychodzić kolejne fakty, które sprawią, iż kontrolowany przez Partię Republikańską Senat odrzuci kandydaturę Hegsetha.
Hegseth spotkał się w poniedziałek z szeregiem senatorów Republikanów, którzy będą decydowali o zatwierdzeniu jego kandydatury.
Gubernator Florydy Ron DeSantis, który może go zastąpić, był jednym z głównych rywali Trumpa w walce o nominację Partii Republikańskiej w wyborach prezydenckich.
Przeczytaj: Władze Florydy wzmacniają ochronę życia poczętego
Zobacz także: DeSantis: Nie chcę uwikłania amerykańskich wojsk w wojnę na Ukrainie lub w Rosji
wsj.com / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!