Dolnośląska Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) udaremniła transport 23 ton nielegalnych odpadów z Niemiec. Ciężarówka została zawrócona. Kierowca przewoził odpady tworzyw sztucznych w postaci zużytej agrowłókniny zanieczyszczonej ziemią.

Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) poinformowała w poniedziałek o udaremnieniu transportu 23 ton odpadów z Niemiec. Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska (WIOŚ) uznał przewóz za nielegalny. Pojazd został zawrócony do Niemiec.

„Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Dolnośląskiego Urzędu Celno-Skarbowego we Wrocławiu skontrolowali ciężarówkę z odpadami na autostradzie A4, w okolicach Jędrzychowic. Kierowca, który jechał z Niemiec, próbował wwieźć do Polski 23 tony odpadów w postaci zużytej agrowłókniny, zanieczyszczonej ziemią” – czytamy.

Odbiorca odpadów poinformował służby, że nie będzie w stanie odzyskać tworzyw sztucznych w sposób zgodny z przepisami prawa, ze względu na zbyt duże zanieczyszczenie odpadów.

„WIOŚ uznał przewóz za nielegalne przemieszczanie odpadów. Odbiorca odpadów zagrożony jest karą od 10 tys. zł do 1 mln zł. Transport odpadów został zawrócony do nadawcy w Niemczech. Pod dozorem celnym opuścił granicę Polski” – odkreśla KAS.

Prokuratura prowadzi szeroko zakrojone śledztwo dotyczące nielegalnego gospodarowania odpadami. Jedno z wysypisk znajdowało się pod Wrocławiem, gdzie odkryto 60 tys. ton toksycznych śmieci. W sprawie podejrzanych jest ponad 120 osób, w tym obywatele Ukrainy.

Zobacz: „Czekaliśmy na wywózkę 10 lat, to poczekajmy jeszcze”. Nielegalne odpady z Niemiec zostaną w Polsce

Czytaj także: W Czechach powstają nielegalne składowiska odpadów z Niemiec

gov.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz