Minister spraw zagranicznych Ukrainy Pawło Klimkin powiedział, że etniczni Węgrzy masowo wyjeżdżają z ukraińskiego Zakarpacia.
Klimkin napisał w serwisie Twitter: Kończymy spotkanie ministerialne OBWE w dobrej atmosferze. Przyjemna rozmowa z węgierskim kolegą Peterem Szijjarto. Na Zakarpaciu nie ma już 150 tysięcy, a nawet 100 tysięcy etnicznych Węgrów. Naszym zadaniem jest wspieranie i pomoc mniejszościom takim jak Węgrzy.
Jest to odpowiedź na wczorajszy apel ministra Spraw Zagranicznych Węgier o wysłanie stałej misji OBWE na Zakarpacie. Szijjarto mówił: Jesteśmy zaniepokojeni napięciami jakie mają miejsce na Zakarpaciu, gdzie mieszka 150 tysięcy Węgrów. Dochodzi tam do antywęgierskich demonstracji, niszczone są węgierskie symbole narodowe i głoszone są antywęgierskie hasła. W związku z tym, nalegamy na wysłanie stałej misji misji OBWE w region Zakarpacia.
ZOBACZ TAKŻE: Węgry zaapelowały o wysłanie stałej misji OBWE na Zakarpacie
Szef węgierskiej dyplomacji mówił także o niszczącej prawa mniejszości ukraińskiej ustawie oświatowej: Węgry wspierają Ukrainę w wielu dziedzinach (…) finansujemy wiele projektów infrastrukturalnych i instytucjonalnych. Z tego powodu przyjęcie przez ukraiński parlament ustawy o edukacji we wrześniu tego roku przyjęliśmy z rozczarowaniem. Te przepisy odbierają prawa mniejszości narodowych do edukacji, co jest absolutnie sprzeczne z dwustronnymi i wielostronnymi umowami podpisanymi przez Ukrainę, w tym z zobowiązaniami wobec OBWE.
Kresy.pl / zik.ua
Proszę, Węgrzy się upomnieli o naruszane prawa swojej mniejszości i są przez władze Ukrainy poważani. Nie to, co nasi pisdusie.