Szef MSZ Ukrainy: nie jesteśmy w stanie zwyciężyć separatystów militarnie

W wywiadzie dla agencji Associated Press szef ukraińskiej dyplomacji Pawło Klimkin powiedział m.in., że Ukraina osiągnęła punkt, z którego nie ma powrotu i jest zdecydowana na zasadnicze reformy, by w pełni odejść od postsowieckiej rzeczywistości.

Klimkin podkreślił, że po rewolucji na kijowskim Majdanie i usunięciu promoskiewskiego prezydenta i rządu, Ukraina osiągnęła obecnie „punkt, z którego nie ma już powrotu”. Dlatego jest zdecydowana podjąć zasadnicze reformy aby „w pełni odejść od postsowieckiej rzeczywistości”.Sprecyzował, że ma na myśli walkę z korupcją i zdecentralizowanie władzy w kraju. Podkreślił, że celem Kijowa jest przystąpienie do Unii Europejskiej. Według niego „demokratyczna i europejska Ukraina jest koszmarem dla Rosji”, ale jego kraj nie zboczy z obranej drogi.

Szef ukraińskiej dyplomacji przyznał również, że Ukraina „nie jest w stanie zwyciężyć militarnie”w konflikcie z prorosyjskimi separatystami, choć mimo to może odnieść sukces ze względu na poparcie ze strony społeczności międzynarodowej, uważającej Rosję za agresora.Jego zdaniem rosyjscy wojskowi i siły specjalne Rosji „w pełni kontrolują”opanowane przez rebeliantów terytorium Donbasu, a separatyści są w stanie je utrzymać wyłącznie dzięki nieustannemu wsparciu rosyjskich żołnierzy i sprzętu bojowego.

Polskieradio.pl / Kresy.pl