Suwalscy policjanci prowadzą postępowanie w sprawie zdarzenia, które miało miejsce w połowie stycznia na ulicach Chłodnej i Noniewicza.

Według relacji, młode dziewczyny miały zostać zaczepiane przez mężczyznę, który dwukrotnie je nachodził. W jednym przypadku agresor przytrzymywał dziewczynę przy ścianie, uniemożliwiając jej dalsze poruszanie się, a następnie brutalnie szarpał ją za rękę. Kolejna ofiara została przez niego napastowana – mężczyzna miał dotykać jej w okolicach biustu.

Mężczyzna został spłoszony dzięki jednemu z przechodniów, który odstraszył napastnika. Mężczyzna gestami sugerował, że może być pod wpływem substancji odurzających lub poszukiwać ich. Pomimo chwilowego spłoszenia, agresor ponownie zaczął śledzić przerażone dziewczyny, które ostatecznie uciekły i schroniły się w samochodzie. Dopiero wtedy napastnik oddalił się w stronę pobliskich bloków.

Portal Kresy.pl skontaktował się z suwalską policją w celu potwierdzenia pogłosek znajdujących się w mediach społecznościowych. Policja potwierdza, że zdarzenie miało miesjce, nie chciała jednak ujawnić narodowości sprawcy.

Suwalska policja poinformowała portal Kresy.pl: “Informujemy, że suwalscy policjanci wykonują czynności w tej sprawie. Wszyscy uczestnicy tego zdarzenia zostali ustaleni bezpośrednio po otrzymaniu zgłoszenia. Gromadzony jest materiał dowodowy i wyjaśniane są szczegółowe okoliczności w ramach prowadzonego postępowania dotyczącego art. 191 kk, tj. zmuszania do określonego zachowania. Na chwilę obecną nikt nie usłyszał zarzutów”

Zobacz też: Gostyń: 39-latek pobity na rynku, zatrzymano obywatela Gruzji [+VIDEO]

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply