W Alieksiejewce w obowodzie rówieńskim doszło do walki i strzelaniny w wyniku której poważnie rannych zostało pięć osób. Do wsi przybyło ciężarówkami około 100 osobników z czego część była uzbrojona. Przybysze oświadczyli, że przejmują kontrolę nad miejscowym punktem wdobycia bursztynu. Ponieważ jego sprzedaż jest głównym źródłem utrzymania mieszkańców doszło do desperackiej obrony. W walce rannych została pięć osób – trzy doznały ran postrzałowych, dwie ciętych. Mieszkańcom udało się zmusić napastników do odwrotu. Ci zaś wycofali się do miejsca swojego waterunku w Starszewie, które należy do byłego szefa rówieńskiej administracji obowodowej.
Mieszkańcom udało się zatrzymać 10 napastników i kilka samochodów. Bandycie pochodzili z obwodów żytomierskiego i kijowksiego. W samochodach znajdowała się duża ilość broni, oraz, co ciekawe, zarówno falgi rosyjskei jak i symbolika nacjonalistycznego Prawego Sektora. Lider napastników przedstawiał się jako deputowany ukraińskiej Rady Najwyższej Wołodymyr Prodibus i takie wizytówki znaleziono też w samochodach. Obecnie zatrzymani anspatnicy są przesłuchiwani na miejscowym posterunku milicji. Mieszkańćy otoczyli go zwartym kręgiem.
news.liga.net/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!