Na przedmieściach Kiriejewska (obwód tulski) doszło w niedzielę do silnej eksplozji. Rosyjskie służby ratunkowe podały, że przyczyną było rozbicie się drona. Miasto znajduje się ok. 400 km od terenów kontrolowanych przez Ukrainę, oraz ok. 200 km od Moskwy. Władze w Kijowie zaprzeczają, by Ukraina miała związek z wybuchem w Kiriejewsku.

Lokalne media podały, że w Kiriejewsku doszło do wybuchu. Doniesienia mówią o trzech rannych osobach i trzech uszkodzonych budynkach. Rosyjskie służby ratunkowe podały, że przyczyną było rozbicie się drona. Moskwa twierdzi, że to ukraiński dron. Kijów zaprzecza. Zdarzenie miało miejsce w niedzielę o godz. 15.15 czasu miejscowego.

„Obecnie nie ma zagrożeń dla bezpieczeństwa ludzi i infrastruktury” – podały w komunikacie lokalne służby ratunkowe, cytowane przez rosyjską państwową agencję TASS.

Na Telegramie pojawiły się liczne materiały przedstawiające miejsce wybuchu.

Informacje opublikowane na kanale Baza sugerują, że promień zniszczeń to 500 m, średnica krateru po wybuchu wynosi od 10 do 15 metrów, a głębokość od 6 do 8 metrów.

Zobacz także: Media: Eksplozje na terenie składu ropy naftowej w Rosji. “Atak dronów”

Miasto znajduje się ok. 400 km od terenów kontrolowanych przez Ukrainę, oraz ok. 200 km od Moskwy.

Agencja TASS podała, powołując się na źródła w organach ścigania, że zdarzenie było efektem ukraińskiego ataku. “Ukraiński Tu-141 Striż był przyczyną eksplozji w mieście Kiriejewsk w obwodzie tulskim” – pisze agencja. “Dron był wypełniony materiałami wybuchowymi” – czytamy.

Władze w Kijowie zaprzeczają, by Ukraina miała związek z wybuchem w Kiriejewsku – podaje agencja Reuters.

Zobacz także: Eksplozja i pożar gazociągu w Rosji [+VIDEO]

tass.com / tass.ru / reuters.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply