Sikorski w Tallinnie

Minister spraw zagranicznych rozpoczął dwudniową wizytę w Estonii. Radosław Sikorski bierze udział w nieformalnym szczycie szefów dyplomacji państw NATO w Tallinnie. Do estońskiej stolicy minister poleciał samolotem Jak-40. Była to pierwsza podróż rządową maszyną od czasu katastrofy w Smoleńsku.

Oprócz Radosława Sikorskiego rządowym Jakiem-40 leciało w sumie 14 osób – dyplomaci, funkcjonariusz BOR, piątka dziennikarzy oraz czworo członków załogi. Przed wylotem maszyna przeszła standardowe sprawdzenie. Sam lot przebiegał bez zakłóceń. Po starcie z Warszawy wystąpiły niewielkie turbulencje, które były związane z silnym wiatrem nad lotniskiem Okęcie.

Podróż do Tallinna trwała niecałe dwie godziny. Minister Radosław Sikorski przyznawał później, że na pokładzie wyczuwalne było napięcie. „Każdy z nas ma wspomnienia związane z podróżami samolotem rządowym lub z osobami, które zginęły pod Smoleńskiem” – mówił.

Samolot Jak-40 to mała maszyna, którą minister Sikorski najczęściej podróżuje w zagraniczne delegacje. Większe Tupolewy były zazwyczaj przeznaczone dla prezydenta i premiera. Obecnie polskie vipy dysponują wyłącznie Jakami-40. Jeden Tupolew jest w tej chwili w Rosji, gdzie przechodzi remont generalny. Drugi rozbił się 10 kwietnia.

IAR/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply