Sytuacja ma przypominać analogiczne ruchy, jakie miesiąc temu można było zaobserwować na granicy między Krymem i obwodem chersońskim.
Potężne blokady ustawiono na wszystkich strategicznych magistralach i na mniejszych drogach, jak i na wiejskich ścieżkach, które wiodą w stronę obwodu donieckiego. Zajęte są one przez prorosyjskich separatystów.
Część tego typu punktów kontrolują miejscowi – osoby cywilne ze wstęgami św. Jerzego. Większe drogi dojazdowe znajdują się z kolei pod kontrolą osób w zielonych mundurach, które mają uzbrojenie. Mają to być członkowie rosyjskiego specnazu.
Na drogach z Rostowa nad Donem w Rosji poruszają się bez przeszkód pojazdy BTR. Zauważono też należące do wojska ciężarówki KAMAZ i UAZ z donieckimi rejestracjami, wewnątrz których znajdowali się żołnierze.
tsn.ua/Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!