Sejm uczcił “Łupaszkę”. Lewica usiadła, a posłowie KO wyszli z sali [+VIDEO]

Sejm RP uczcił w środę ś.p. mjr. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszkę” w rocznicę jego śmierci. Większość posłów stała, przedstawiciele Lewicy usiedli. Z kolei część parlamentarzystów Platformy Obywatelskiej ostentacyjnie wyszła z sali. Katarzyna Lubnauer (Koalicja Obywatelska), która sama wyszła z sali, nazwała w rozmowie z TVP Info Zygmunta Szendzielarza “Łupaszkę” “bandytą”.

Zachowanie posłów Lewicy i Koalicji Obywatelskiej wywołało falę krytyki w przestrzeni publicznej. “Chamskie i bezczelne zachowanie posłów z Lewicy i Koalicji Obywatelskiej na sali sejmowej, w trakcie hołdu i modlitwy dla Zygmunta Szendzielarza “Łupaszki” zaczęli przeszkadzać i krzyczeć sprzeciw. Hańba kontynuatorom tradycji morderców Żołnierzy Wyklętych” – napisał na Twitterze poseł Michał Urbaniak (Ruch Narodowy, Konfederacja).

Zobacz także: Jest decyzja sądu w sprawie ulicy “Łupaszki” w Białymstoku

Wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł napisał: “Haniebna postawa Lewicy i części Koalicji Obywatelskiej! Wyszli z sali Sejmu albo lekceważąco siedzieli w czasie hołdu zamordowanemu przez komunistów w 1951 r. w więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie mjr. Zygmuntowi Szendzielarzowi ps. „Łupaszka”. Cześć i chwała Bohaterowi polskiemu”.

Z kolei Tomasz Grabarczyk, dyrektor biura prasowego Konfederacji, opublikował na Twitterze nagranie zajścia. “Sejm upamiętnił majora Zygmunta Szendzielarza ps. “Łupaszka” w 71 rocznicę jego zamordowania przez komunistycznych oprawców. Lewica siedzi. Platforma wychodzi z sali. Taki obraz wolnej Polski” – napisał.

Zobacz także: Parlament Białorusi przeciwko marszowi ku czci pamięci Żołnierzy Wyklętych w Hajnówce

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

8 lutego 1951 r., w więzieniu mokotowskim w Warszawie wykonany został wyrok śmierci na mjr. Zygmuncie Szendzielarzu „Łupaszce”. Proces majora to jeden z najważniejszych elementów komunistycznej kampanii propagandowej przeciwko podziemiu niepodległościowemu.

Podczas II wojny światowej mjr Zygmunt Szendzielarz walczył zarówno z Niemcami, jak i bronił mieszkających na Kresach Polaków przed sowieckimi partyzantami i zbliżającą się Armią Czerwoną. Po wojnie stał się ofiarą bezpieki. Jego szczątki odnaleziono w 2013 roku na Powązkach, w tzw. Łączce. W kwietniu 2016 r. odbył się uroczysty pogrzeb, w którym oprócz tysięcy ludzi z całej Polski, udział wziął prezydent Andrzej Duda. Zygmunt Szendzielarz „Łupaszka” spoczął na cmentarzu wojskowym na warszawskich Powązkach.

Zobacz także: Żebrowski: zarzuty pod adresem „Łupaszki” są nieuprawnione

tvp.info / Kresy.pl

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. Roman1
    Roman1 :

    Nie rozumiem dlaczego sejm modlił się za Łupaszkę (czy nie ma nic innego do roboty), ale wyrazy hołdu? To bandyta, którego oddział mordował miejscową ludność. Niedługo będziemy czcić morderców z UPA. Kukliński i Łupaszka w Polsce, na Ukrainie Bandera i Szuchewycz. Czyja jest ta Polska?

    • lina
      lina :

      W rejonie wilenskim, gdzie działał Łupaszka i jego oddział (tam moja rodzina), Łupaszka uchodził za bohatera i patriotę. Obraniał miejscowych polakow. Czasy były straszne i gdyby nie polska partyzanka, to zginełoby więcej cywilow polskiej narodowosci. Wiem z opowiesci rodzicow. Jego szanowano.

  2. lina
    lina :

    W rejonie wilenskim, gdzie działał Łupaszka i jego oddział (tam moja rodzina), Łupaszka uchodził za bohatera i patriotę. Obraniał miejscowych polakow. Czasy były straszne i gdyby nie polska partyzanka, to zginełoby więcej cywilow polskiej narodowosci. Wiem z opowiesci rodzicow. Jego szanowano.