Posłanka Ewa Kołodziej z PO stanęła w obronie wiceszefa Komisji Europejskiej, Holendra Fransa Timmermansa. Postanowiła z mównicy sejmowej zwrócić się do niego… po niderlandzku.

Podczas debata po expose ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego głos zabrała posłanka PO Ewa Kołodziej. Nawiązała do sporu między Polską a Komisją Europejską., stając w obronie wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej Fransa Timmermansa, który m.in. groził Polsce ws. Trybunału Konstytucyjnego, nazywając go „wielkim przyjacielem Polski”. „Przykłady na jego życzliwość można mnożyć”– mówiła posłanka PO, po czym korzystając z udzielonego jej głosu zwróciła się bezpośrednio do holenderskiego polityka – po niderlandzku.

Gdy odczytała tekst, chciała powtórzyć go po polsku, na co nie chciał zgodzić się prowadzący obrady. „To są bardzo ważne słowa, które skierowałam bezpośrednio do wiceprzewodniczącego Fransa Timmermansa!”– głośno argumentowała posłanka.

Kresy.pl

9 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

    • sylwia
      sylwia :

      Tłumaczenie na polski przez translate.google.com: ‘Mówiła bardzo niejasno w holenderski … Ona jest strasznie nerwowy!’ czyli ’mówiła bardzo niejasno po HOLENDERSKU ( nederlands ). Ona jest strasznie nerwowa.’