Wcale nie stchórzyliśmy – tłumaczy się Grzegorz Schetyna.
– Nie tchórzymy. To nie likwidacja tej debaty, [ale] przesunięcie jej. Mówiłem naszym partnerom z EPL, prosząc ich o to, aby przesunąć tę debatę, że chcemy wykorzystać wszystkie możliwości, które mamy tutaj w kraju. Całą procedurę kroków legislacyjnych, aktywności Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej. Przez to wszystko musimy przejść. Jeżeli nie uda nam się zamknąć tej kwestii, pokazać, przekonać prezydenta – także większość parlamentarną – że trzeba chronić i gwarantować ład konstytucyjny, to wtedy jest następnym krokiem…– mówił Grzegorz Schetyna w TVP Info.
Schetyna potwierdził, że weźmie udział w sobotniej demonstracji organizowanej przez Komitet Obrony Demokracji:
– Będę, żeby pokazać wsparcie PO. Tej kwestii nie można zamykać tylko do izby parlamentarnej, tylko do Sejmu. Jest wiele rzeczy i aktywności. To, co możemy zrobić w Brukseli, jest zawsze na końcu. Nie chcemy powtórzyć takich żenujących popisów eurodeputowanych PiS-u sprzed roku, kiedy żalili się w Brukseli, że w Polsce wybory samorządowe były fałszowane– powiedział Schetyna.
300polityka.pl/TVP Info/KRESY.PL
Co za ludzie, tak tęsknie wypatrują pomocy Berlina… pewnie marzą im się niemieckie czołgi ratujące uciemiężoną polską demokrację. Mam nadzieję, że nie zwrócą się o pomoc również do banderowców (wszak odpowiednie koneksje są), ci to dopiero z największym zapałem umiłowaną Polskę ratować by poczęli. :/
Masz rację. Poza tym co za hańba kompromitować swój kraj przed całą tą europejską hołotą… Żenada, ale cóż schetino-kretino przyzwyczaił mnie do swoich debilnych, bezmózgich sformułowań.
SCHETYNA TO G*no NASRANE POLAKOM NA STÓŁ…
Nie było w historii Polski tak potwornych mordów o znamionach ludobójstwa, jakich dokonywali degeneraci z OUN-UPA. Nie było ich chyba nawet w historii świata. O zwyrodnieniu oprawców niech zaświadczy zestawienie ich sposobów torturowania i zabijania ludzi:
http://dziennik.artystyczny-margines.pl/zestawienie-362-metod-tortur-stosowanych-przez-upa-na-polakach/
I cóż? Ten były „polski minister” okazuje się być co najmniej sympatykiem bandytów z UPA… a sądząc po jego czynach jest raczej aktywnie wspierającym banderowców skurwysynem.
Ci, którzy tego bydlaka poprzednio wstawili na zajmowane przezeń stanowisko, brutalnie i cynicznie zakpił z Polaków. Pokazał bez owijania w bawełnę, że może zrobić z nami, co chce, gdyż uważa nas za kupę gówna, za którą nikt się nie ujmie (oprócz Rosjan, co widać w mediach, ale polactfo o tym nawet nie wie). Może nam nasrać do talerza z zupą, pozwalał na faszystowskie demonstracje Ukraińców na terenie Polski – mógł też osadzić banderowca na jednym z najwyższych państwowych stanowisk. I co im zrobimy?OBECNIE PO PRZEGRANYCH WYBORACH TEN SKURWYSYN WCALE SIĘ NIE ZMIENIŁ I DALEJ SIEJE FERMENT…
Czy można Polaków jeszcze bardzie upokorzyć?Tymczasem polactfo drze pyski na Rosję, choć nie wie, co im złego zrobiła.