Lider centroprawicowej opozycji, eks-prezydent Nicolas Sarkozy zapowiedział, że nie zamierza wchodzić w sojusze z socjalistami by powstrzymać Front Narodowy.
Lider centroprawicowej opozycji, eks-prezydent Nicolas Sarkozy zapowiedział, że nie zamierza wchodzić w sojusze z socjalistami by powstrzymać Front Narodowy.
Sarkozy nie chce dogadywać się z socjalistami w sprawie II tury wyborów regionalnych, która odbędzie się 13 grudnia. Pomimo to socjaliści zdecydowali się jednostronnie wesprzeć kandydatów konserwatystów tam, gdzie może to zapobiec objęciu mandatu przez kandydata Frontu Narodowego. Jak przyznał Manuel Vals gra toczy się o republikędając do zrozumienia, że zwycięstwo nacjonalistów będzie oznaczać jej koniec. Dotychczas zarówno socjaliści jak i konserwatyści potrafili poprzeć się wzajemnie przeciwko narodowcom. Jest to więc złamanie pewnej praktyki, która od lat była częścią systemu politycznego Francji.
FRANCE24/KRESY.PL
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!