Jeszcze rok temu administracja prezydenta Baracka Obamy wywierała presję na biznesmenów, by nie brali udziału w szczycie gospodarczym w Rosji. W tym roku sytuacja się zmieniła. Presji nie było, a amerykańscy biznesmeni wrócili do Federacji Rosyjskiej, by – jak sami mówią – „zabezpieczyć swoje biznesy”.

Władimir Putin rozpoczął w miniony piątek Międzynarodowe Forum Gospodarcze z udziałem inwestorów z całego świata. Chociaż na szczycie nie pojawił się żaden amerykański urzędnik wyższego szczebla, Departament Stanu nie przeciwstawił się udziałowi w konferencji najważniejszych amerykańskich liderów biznesu. – Wyraziliśmy nasze obawy i zachęcaliśmy prezesów, by nie uczestniczyli w szczycie– tłumaczył rzecznik Departamentu Stanu John Kirby. Dodał, że „nie było jednak żadnej presji”. Ostatecznie, to biznesmeni sami mieli zdecydować, czy chcą uczestniczyć w konferencji.

„The Financial Times” przypomina, że Rosja pozostaje dziesiątą największą gospodarką na świecie i ważnym rynkiem dla firm amerykańskich. Nawet teraz, kiedy ceny ropy naftowej spadły i utrzymywane są sankcje, które mogą wpędzić Moskwę w długotrwałą recesję. Obecni na szczycie amerykańscy biznesmeni deklarowali, że wzięli udział w konferencji, ponieważ chcą bronić inwestycji, które zostały już poczynione. Zarzekali się, że nie zamierzają wwozić nowych pieniędzy do kraju.

Forum, podczas którego nie zabrakło najlepszego kawioru, szampana i wódki, było okazją do zawarcia intratnych porozumień. Część firm amerykańskich, w tym PricewaterhouseCoopers i Boston Consulting Group, wysłały na szczyt przedstawicieli kadry kierowniczej. Duże firmy europejskie, w tym Shell, BP i duński Carlsberg reprezentowali szefowie. Pozostałe przedsiębiorstwa wysłały kierownictwo niższego szczebla.

Przy okazji forum prezes Royal Dutch Shell, Ben van Beurden, podpisał umowę z rosyjskim gigantem energetycznym – Gazpromem – dotyczącą projektu budowy podwodnych rurociągów gazowych między Rosją a Niemcami. Oprócz tego spotkał się za zamkniętymi drzwiami z szefostwem innej spółki naftowej. Amerykański koncern Alcoa, jeden z największych producentów aluminium na świecie – notabene drugie przedsiębiorstwo co do wysokości dotacji otrzymywanej z amerykańskiego budżetu – również prowadził rozmowy handlowe za zamkniętymi drzwiami.

“Alcoa ma silną pozycję w Rosji i nadal dąży do rozwoju swojej działalności w tym regionie, ale w obecnej sytuacji, nie uważamy, abyśmy musieli dzielić się poglądami na temat warunków inwestycyjnych dla zachodnich firm w Rosji”– przekonywał Sylvain Lhote, wiceprezes spółki Alcoa w Europie, odmawiając ujawnienia szczegółów rozmów z kontrahentami rosyjskimi. Rosyjski prezydent zapewnił uczestników szczytu, że w Rosji nie ma kryzysu, a sankcje przyczyniły się do przestawienia rosyjskiej gospodarki, by stała się samowystarczalna.

washingtonpost.com / PCh24.pl

22 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. zan
    zan :

    “Forum, podczas którego nie zabrakło najlepszego kawioru, szampana i wódki” — redaktor z PCH24 słusznie poruszył ten istotny szczegół. Wiadomo, że w Davos i na zjazdach grupy Bilderbergów są tylko Cola i słone paluszki. Rockefellerowie i Rothschildowie solidaryzują się z dotkniętym kryzysem ludem. Nie to co Putin. Ma kryzys, a tu leje się szampan, wóda i kawior. To trzeba zaznaczyć by polski czytelnik zbudował sobie odpowiedni obraz 😀

  2. ka9q
    ka9q :

    USA zaczynają się ,,przyjaźnić” z Rosją aby rozprawić się z Chinami. Tak samo postępowali aby utrupić ZSRR – otwierając się na handel z Chinami za cenę rozmieszczenia 70-u chińskich dywizji nad granicą z ZSRR.

    • zan
      zan :

      Ruskom nie można ufać – tak pisali ludzie na irańskim forum wojskowym gdy Rosja wstrzymała dostawy S300. Myślę, że jednak w tym przypadku USmany przeliczyły się i poszły na zderzenie zarówno z Rosją jak i z Chinami. Proszę zwrócić uwagę, że naczelni oligarchowie Zachodu dobijają setki, sam Dawid Rockefeller ma już setkę i kilka przeszczepów serca za sobą. To są żywe trupy, Breżniewy. Ich doradcy to też żywe trupy, np. Brzeziński. Myślę, że USmania upada z powody sukcesów geriatrii. Można zabić 100 serbskich i palestyńskich dzieci, zrobić transfuzję staremu USraelicie, ale mózg i tak ma swoje lata. Obejrzyj pysk Davida R. – imperator z Gwiezdnych Wojen to przy nim pupcia niemowlaka he he

        • zan
          zan :

          Napisałem “kilka”. Dokładnie sześć przeszczepów. Przypuszczam, że nie męczą go lekami immunosupresyjnymi, więc serce co jakiś czas trzeba wymieniać.

          • wojewodamichal1
            wojewodamichal1 :

            ja jestem tylko prostym człowiekiem, ale przeszczep serca ok. setki to jest chyba już próba morderstwa niż ratowania życia? a co do serwerów … zapewne przez przypadek jest to registar z USA a utrzymywanie DNS jest w UK, do tego perscy wojskowi na internetowym forum porozumiewają się po angielski… i ciebie nic nie zastanowiło?
            Domain Name: IRANMILITARYFORUM.NET
            Registrar: GODADDY.COM, LLC
            Sponsoring Registrar IANA ID: 146

            Referral URL: http://registrar.godaddy.com
            Name Server: NS1.TSOHOST.CO.UK
            Name Server: NS2.TSOHOST.CO.UK

            Wczoraj Dudi radził ci ze scianą – ale ja już nawet wątpię, czy ty w zwykłym pokoju nawet w ścianę trafisz…

          • zan
            zan :

            “setki dzieci” odnosiło się do czego innego. Czytaj uważnie. Anglojęzyczne fora związane z Iranem znałem dwa. O ile pamiętam: Iran Defense Forum oraz iran military forum. To było dawno, więc nawet nie pamiętam które jest które i czy czegoś nie pokreciłem. Jedno prowadzą Żydki udające Persów, a drugie diaspora perska – i to było czuć jak się czytało wątki. Hasabrowiec żeby nie wiem jak się starał, to musi w końcu popuścić. Jeśli spodziewałeś się, że serwer stoi np. w Iranie i jest związany z rządem irańskim, to po prostu – kurna – gratuluję przenikliwości i wyobrażenia nt. działania for internetowych. Cały twój risercz hakierski poszedł na marne. Michaś, czemu tak desperacko chcesz mi dokopać? Co ja ci złego zrobiłem. 😀

          • wojewodamichal1
            wojewodamichal1 :

            po pierwsze, jak czytasz na irańskich forach wojskowych – to wg mnie wiarygodne byłoby jak by serwer był jednak w Iranie. No wiesz – wojsko, pewne niejawne informacje mogą się wymsknąć, oczywisty nadzór nad tymi forami – to nie jest nic niezwykłego, a wręcz standard. Ja tylko sprawdziłem pierwszą z brzegu informację jaką podałeś- i wyszło, że to forum jakiejś społeczności. Do tego po angielsku. Czy my na tym forum często używamy angielskiego pisząc o Polsce i świecie? A co do dokopania… ani desperacko, ani dokopać… czytam czasami co piszesz i martwi mnie twoje zdrowie psychiczne. Do tego nie lubię skrajności, a Ty jesteś osobą skrajną w swoich poglądach. Może to byłoby jeszcze pół biedy, ale to co piszesz i jak to argumentujesz jest po prostu idiotyczne.

          • andrz
            andrz :

            Zan23.06.2015 23:01. Jeszcze ode mnie na koniec dwa słowa komentarza. Nikt tu nie chce Ci dokopać. Po prostu zdumiewa mnie (i jeszcze parę osób) Twoje tak subiektywne czarno-białe widzenie porządku obecnego świata. Szanuję Twój zasób wiedzy ale nie mogę się pogodzić z tym, że tak łatwo i bezkrytycznie rozgrzeszasz jednych a z drugiej strony tak rygorystycznie oceniasz innych. Życie nauczyło mnie , że nie ma barw czarno-białych są tylko najczęściej szare, a Ty nie proponujesz jakiejś sensownej alternatywy, tylko na siłę narzucasz swój punkt widzenia.

          • zan
            zan :

            Czarno białe widzenie wynika ze świadomego trollowania. Zachęciło mnie czytanie komentarzy w stylu “lać ruską swołocz” itd. Pomyślałem sobie, a dobra – dla kontrastu pocisnę w drugą stronę. Zauważ, że w polskim mainstreamie panuje właśnie czarno-białe widzenie świata. To też zachęca do kontrastu. Żyjemy w kraju z określonego układu geopolitycznego. Ja rozumuję tak: jesteśmy w orbicie Waszyngtonu – OK, nic złego. Problem robi się gdy “nasi” zaliczają coraz większe odloty, np. totalny rozpizg Iraku nazywają misją pokojową albo ogolenie Polski przez USA np. na offsecie nazywają sojuszem. Toż to głupie Turasy więcej wyciągnęły od USmanów, a my d nadsatwiany za darmo. Przecież nie będę krytykował polityki Chin w Tybecie albo Rosji w Czeczenii, bo dla mnie to daleka zagranica bez istotnego wpływu na polskie sprawy. Niczego nie będę proponować, nie wymyślę na forum konstytucji idealnego świata. Normalnie mam DUŻO spokojniejszy styl wypowiadania się, ale tutaj wszedłem w środek fight clubu i tak zostało.

          • zan
            zan :

            i jeszcze: USA przejęły inicjatywę na bardzo niebezpiecznym polu. tzn. planują rozmieścić rakiety bliskiego zasięgu w Europie Wschodniej a ich misja “wyzwoleńcza” sięgnęła nad Dniepr. To jest kryzys kubański do potęgi N-tej i to z nami w jego centrum. W imię czego? W imię propagandowych pierdów, że Rosja napadła na Ukrainę i zamierza podbić Europę? To przecież w mainstremie masz ciągły odlot i pranie mózgów. Ja nawet gdy mam fazę na czysty trolling instytucji NATO, to nie leję tyle jadu co niby poważni, zawodowi dziennikarze.

          • andrz
            andrz :

            Zan. Ale zdajesz sobie sprawę, że Twoje widzenie świata dociera tylko do dość wąskiej grupy osób piszącej na tym forum i nie mającej prawie żadnego wpływu na opinię publiczną w Polsce . Możemy tu sobie dywagować, możemy wymieniać wzajemne poglądy w dość ostrej formie , ale i tak nie wpłyniemy na główny nurt opinii mainstreamowego widzenia świata obecnie rządzacych.