Rząd przyjął projekt ustawy dotyczącej gwarantowanych cen węgla – poinformowała minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. Mechanizm wyrównania wprowadzony ma zostać na poziomie podmiotów, które importują węgiel. Zapowiadana cena dla odbiorców to 996 zł.

Minister Moskwa podkreśliła, że rząd “gwarantuje 3 tony dla każdego gospodarstwa, dla każdego domu”. Maksymalna dopłata wyniesie 750 zł za tonę. Rządowy program, zapowiedziany w poniedziałek przez premiera Mateusza Morawieckiego, powinien ruszyć na początku sierpnia.

Szefowa resortu podkreśliła, że rozwiązanie wprowadzono dla węgla importowanego po 16 kwietnia, kiedy to wprowadzono embargo na rosyjski surowiec.

“Żeby wyrównać ceny dla mniej zamożnych, zdecydowaliśmy się na mechanizm wyrównania na poziomie podmiotów, które importują węgiel. Cena dla odbiorców to 996 zł – średnia z danych GUS za poprzedni rok. Podmioty, które się zdecydują na współpracę w tym programie, zobowiązane są do zarejestrowania się w nim” – mówiła Moskwa.

Każdy uczestnik programu otrzyma też  bon na audyt energetyczny w ramach programu “Czyste powietrze”. “W Krajowym Planie Odbudowy już rozpoczęliśmy realizację tego programu. Na dzisiaj dla najuboższych wsparcie to do 90 proc. wszystkich kosztów: modernizacja, wymiana okien, pompy ciepła, wszystko co zwiększa efektywność energetyczną naszego budynku” – zapowiedziała minister.

Podmiot (importer, dostawca) uczestniczący w programie za zaświadczenia od osób, które są zarejestrowane w Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków i które opalają węglem, będzie otrzymywać kompensaty. W sklepie PGG czy u pośrednika będzie można dostać dopłatę do zakupu 3 ton węgla w cenie gwarantowanej.

Na wsparcie odbiorców indywidualnych rząd przeznaczy 3 mld zł.

“Na kopalni cena wynosi od 700 do 1000 zł, a na składach do 2000-3000 zł. W naszej ocenie to cena spekulacyjna, która nie jest rynkowa” – pełnomocnik Ministerstwa Klimatu i Środowiska ds. bezpieczeństwa energetycznego Wojciech Krawczyk mówił we wtorkowej rozmowie w radiowej Jedynce. Rząd chce doprowadzić do spadku cen na składach węgla do ok. 1000 zł.

Specjalna ustawa trafi teraz do Sejmu, potem do Senatu i prezydenta.

Jak informowaliśmy, w czwartek Lewica złożyła do UOKiK wniosek ws. spekulacji cenami węgla. Chcemy weryfikacji, jak w tym zakresie działa Polska Grupa Górnicza – mówili posłowie Lewicy.

„Jak nazwać proceder, na którym Skarb Państwa traci wpływy z akcyzy? Jak nazwać sytuację, w której polski obywatel nie może kupić w sklepie Polskiej Grupy Górniczej węgla, ale może go kupić na OLX, na Allegro trzy razy droższy? To jest, drodzy państwo, nic innego jak ‘układ węglowy’. To jest zorganizowana grupa, która doprowadza do tego, że Polki i Polacy mają drenowane kieszenie i żyją w obawie, czy jesienią i zimą tego roku będą mogli ogrzać swoje mieszkania” – powiedział poseł Arkadiusz Iwaniak.

Zobacz także: WNP: węgla zabraknie i będzie drogi. „Możemy mieć znaczny problem społeczny”

Kresy.pl / biznes.interia.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply