Podróżujący amerykańskimi liniami lotniczymi włoski matematyk musiał się tłumaczyć, że nie jest terrorystą. Wydał się podejrzany współpasażerce.

40-letni Guido Menzio jest profesorem matematyki wykładającym na prestiżowym Pennsylvania University. Jako wybitny matematyk wsiadł do samolotu do stanu Nowy Jork by dotrzeć na konferencję naukową. Ostatnie przygotowania do niej czynił już na pokładzie, gdzie natychmiast po zajęciu miejsca wyciągnął zeszyt i zaczął rozwiązywać skomplikowane równanie matematyczne.

Kolejne zapiski niezrozumiałe dla siedzącej obok niego w fotelu kobiety wydały się jej niepokojące, więć podała ona stewardessie karteczkę z napisem informującym, że jej sąsiad w samolocie zachowuje się poejrzanie. Samolot zawrócił z pasa startowego, a Menzio musiał wysiąść z samolotu i tumaczyć się lotniskowym funkcjonariuszom ds. bezpieczeństwa, że nie jest terrorystą.

polsatnews.pl/kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply