Pływająca elektrownia atomowa “Akademik Łomonosow” jest holowana przez Bałtyk do Murmańska, gdzie zostanie zaopatrzona w paliwo nuklearne i przejdzie stosowne testy.
Przeznaczona do pracy w Arktyce pływająca elektrownia “Akademik Łomonosow” została wysłana z Petersburga do Murmańska w sobotę – poinformowali przedstawiciele koncernu Rosenergoatom, który jest zarządcą rosyjskich elektrowni atomowych.
Pierwszym etapem podróży jest holowanie “Akademika Łomonosowa” bez paliwa jądrowego do Murmańska. Na drugim etapie, który ma się zakończyć do 1 sierpnia 2019 roku pływająca elektrownia już z paliwem jądrowym na pokładzie zostanie wysłana do portu przeznaczenia – Piewiek w Czukockim Okręgu Autonomicznym.
ZOBACZ TAKŻE: Rosja: wokół wszystkich elektrowni atomowych powstaną strefy bezpieczeństwa
Rosyjskie media poinformowały, że pływająca elektrownia jest przeznaczona do produkcji energii cieplnej i elektrycznej dla zakładów przemysłowych, miast portowych oraz gazowych i naftowych platform wydobywczych na otwartym morzu. Może być też używana do odsalania wody morskiej.
Nowa elektrownia, która wejdzie do eksploatacji w roku 2019, ma zastąpi istniejące w regionie Bilibińską Elektrownię Atomową i Ciepłownię Czauńską, które są już stare technologicznie.
“Akademik Łomonosow” najdalej wysuniętą na północ elektrownią atomową – chwali się na swojej stronie internetowej koncern Rosatom. Koncern podkreśla, że “Łomonosow” został zbudowany z wielkim marginesem bezpieczeństwa i niestraszne mu są tsunami i inne klęski żywiołowe.
Procesy jądrowe na pływającej elektrowni spełniają wszelkie wymagania Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) i nie zagrażają środowisku – można przeczytać w oświadczeniu Rosatomu.
Kresy.pl / rmf24.pl
Media w naszym kraju wmawiają nam ,że ruscy nie potrafią zrobić skrzynki na kartofle.A tu proszę, pływająca elektrownia atomowa którą można zainstalować w każdym miejscu na wybrzeżu morza lub oceanu.