Wybór Andersa Fogha Rasumssena na sekretarza generalnego NATO nie jest dla Rosji niespodzianką. Tak uważa ambasador Rosji przy Sojuszu Dmitrij Rogozin.
Rosyjski polityk podkreślił, że Rasmussen jest dobrze znany w Rosji jeszcze z pracy na stanowisku premiera Danii. “Rasmussen oczywiście nie jest cukrem” – powiedział Rogozin – zaznaczając, że “jest to człowiek prawicy, starych demokratycznych europejskich poglądów”. W opinii rosyjskiego dyplomaty od nowego sekretarza generalnego NATO należy oczekiwać “rozwoju tych tendencji, które wszystkim są dobrze znane”.
Dmitrij Rogozin powiedział jednemu z kanałów rosyjskiej telewizji, że na szczycie Paktu Północnoatlantyckiego nie podjęto żadnych decyzji odnośnie wstąpienia Gruzji i Ukrainy do NATO, gdyż obecnie oba kraje maja dalszą drogę do Sojuszu niż jeszcze 5-6 lat temu.
IAR/kl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!