Rosyjski minister energetyki Aleksandr Nowak spotkał się z wiceszefem Komisji Europejskiej do spraw unii energetycznej Marošem Šefčovičem. Omawiali kwestię kooperacji w roku bieżącym.

Spotkanie zostało jednak całkowicie zdominowane przez kwestię Ukrainy. Strona rosyjska nie widzi porzeby nowych negocjacji rosyjsko-ukraińskich w sprawie dostaw gazu i uważa, że “pakiet letni” powinien być wzorowanym na obecnym porozumieniu dwóch państw – jak komentował Dmitrij Czyżkow z Rosyjskiego Związku Gazowego. Zakłada ono, że Ukraina dostaje “błękitne paliwo” od Gazpromu dopiero po dokonaniu przedpłaty po cenie 385 dolarów za tysiąc metrów sześciennych. Unia Europejska zasygnalizowała jedynie swoją mediacyjną rolę w relacjach surowcowych Moskwy i Kijowa. Jak powiedział Šefčovič “decydować powinny przede wszystkim strony i odpowiednie kompanie”.

Choc strona ukraińska zadeklarowała zapotrzebowanie na 4 miliardy metrów sześciennych gazu w styczniu Naftohaz Ukraini przelał na konto Gazpromu ułamek należnej kwoty w wysokości 150 milionów dolarów, co moża byc zapowiadzą nowego kryzysu.

rg.ru/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply