W rozmowie z premierem Bułgarii Bojko Borisowem rosyjski prezydent Władimir Putin wyraził gotowość Rosji do przyłączenia się do projektu odmrożenia budowy drugiej bułgarskiej elektrowni atomowej.
Putin poinformował o tym bułgarskiego premiera podczas rozmowy telefonicznej z okazji święta narodowego Bułgarii.
Sprawa drugiej elektrowni atomowej w Bułgarii to projekt jeszcze z lat 80. XX w. Wówczas powstał projekt jej budowy. W 2006 roku Bułgaria podpisała z rosyjskim koncernem Rosatom porozumienie dotyczące zakupu dwóch reaktorów o łącznej mocy 2 tysięcy megawatów dla elektrowni w Belene. Jednak po pójściu Borysowa do władzy w 2009 roku, projekt został zamrożony. Według pierwotnych planów, w zamian za zbudowanie elektrowni za własne pieniądze, Rosjanie mieli nią zarządzać.
W 2010 roku obie strony podpisały memorandum zmieniające warunki kontraktu. Ustalono tzw. „twardą” cenę dwóch reaktorów WWER-1000, a do finansowania włączono koncerny z Finlandii i Francji. Z kolei 51 proc. firmy zarządzającej elektrownią przeszło w ręce bułgarskiego skarbu państwa. Mimo tego, rok później ogłoszono zatrzymanie projektu, a w marcu 2012 roku Bułgaria zrezygnowała z tej inwestycji, tłumacząc swoją decyzję zbyt wysokimi kosztami i złym planowaniem finansowym. Ostatecznie, w grudniu 2016 roku bułgarskie władze ostatecznie zerwały kontrakt z Rosatomem i wypłaciły Rosjanom z tego tytułu 601,6 mln euro.
Od lat Rosja, mimo takiego obrotu spraw, nie rezygnuje z projektu budowy elektrowni w Bułgarii i niejednokrotnie wyrażała chęć uczestniczenia w nim, gwarantując część finansowania. Wiadomo, że Bułgaria chce przedłużyć pracę reaktorów ze swojej jedynej elektrowni atomowej Kozłoduj do 2040 roku. Wytwarza ona 1/3 potrzebnego w tym kraju prądu.
W trakcie rozmowy telefonicznej, Putin i Borysow poruszyli również temat dostawy gazu dla regionu. Według rosyjskiego prezydenta, gazociąg Turecki Potok prowadzący przez Morze Czarne w znacznej części jest gotowy. Bułgarski premier podkreśla przy tym, że do 1 czerwca powinien zostać ukończony interkonektor łączący systemy gazociągowe Bułgarii i Turcji.
Prezydent Rosji oraz premier Bułgarii rozmawiali również o możliwości spotkania jeszcze w trakcie bułgarskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej, kończącej się 30 czerwca.
PAP / RIRM / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!