Zdaniem ekspertów, rocznie na Ukrainę trafiają towary z przemytu o szacowanej wartości 10 mld dolarów, a ok. 50-70 proc. całości sprzętu w niektórych kategoriach towarów została sprowadzona i sprzedana nielegalnie.
W poniedziałek podczas spotkania European Business Association, szefowa komitetu ds. elektrycznego sprzętu gospodarstwa domowego Wiktorija Kułykowa przytoczyła niedawno opublikowane badanie przeprowadzone przez Ukraine Economic Outlook.
– Oni podliczyli ilość przemytu, nielegalnie wwiezionych towarów ogółem, nie tylko AGD i elektroniki. Według ich szacunków, to blisko 10 mld dolarów rocznie, z czego sprzęt gospodarstwa domowego i elektronika to ponad 20 proc. To naprawdę dużo – powiedziała Kułykowa.
Jak dodała, szacunki jej komitetu wskazują, że od ok. 50 do 70 procent całości sprzętu z niektórych kategorii towarów sprowadzono na Ukrainę i sprzedano nielegalnie.
Wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wyraził nadzieję, że do końca tego roku przemyt towarów do tego kraju zostanie powstrzymany. We wrześniu zapewniał, że skala przemytu wyraźnie zmalała.
W sierpniu doradca Zełenskiego, Ołeh Ustenko powiedział, że wyeliminowanie przemytu na Ukrainę i zwiększenie eksportu zapewniłoby temu krajowi kilka miliardów dolarów oraz wzrost PKB na poziomie 7 proc. rocznie.
Przeczytaj też: Białoruś: zlikwidowaliśmy kanał przerzutu broni z Ukrainy do Rosji
Czytaj również: Dorohusk: udaremniono próbę przemytu rekordowej partii bursztynu z Ukrainy
Unian / Kresy.pl
Jeśli Rząd Ukrainy nie przejmie należności celnych nie będzie wstanie
nic zrealizować.