Zełenski obiecuje wracającym Ukraińcom miliony miejsc pracy
Wołodymyr Zełenski uważa, że powroty Ukraińców do ojczyzny w związku z pandemią koronawirusa, to dobra nowina. Prezydent Ukrainy wezwał ukraiński rząd do stworzenia dla nich milionów miejsc pracy.
W telewizyjnym orędziu do Ukraińców Zełenski odniósł się w środę do fali powrotów na Ukrainę ukraińskich emigrantów zarobkowych, wywołanej przez pandemię koronawirusa. “To dobra wiadomość, choć okoliczności takiego powrotu nie są najmilsze” – mówił prezydent. “Uważam, że musimy zrobić wszystko i zatrzymać tych ludzi w domu” – przekonywał Zełenski twierdząc, że Ukraina potrzebuje ich wiedzy i umiejętności.
Głowa ukraińskiego państwa zaproponowała rządowi opracowanie programu, który pozwoli stworzyć dla wracających Ukraińców miliony miejsc pracy. Jego zdaniem służyć temu może kontynuacja programu “Wielkie Budownictwo”, w tym budowy tysięcy kilometrów dróg, co ma dać “niezbędny impuls do rozwoju gospodarczego i stworzyć nowe miejsca pracy”.
Zamiar zatrzymania w kraju Ukraińców wracających z zagranicy potwierdził w czwartek premier Ukrainy Denys Szmyhal. „Rząd pracuje nad programem tworzenia +szybkich miejsc pracy+ w różnych branżach. Setki tysięcy osób, które wróciły na Ukrainę i mają wysokie umiejętności, doświadczenie zawodowe i kulturę korporacyjną, są dobrym zasobem dla rozgrzania gospodarki. Firmy powinny starać się ich przyciągać” – mówił Szmyhal.
Według agencji informacyjnej Ukrinform ukraiński rząd zapowiedział, że będzie kontynuować realizację projektu “Wielkie Budownictwo” i nie przestanie remontować dróg. Rada Ministrów podjęła decyzję o polepszeniu warunków przyciągania inwestycji w rozwój dróg. Państwowa Agencja Dróg Samochodowych otrzyma dodatkowe możliwości uzyskania ponad 19 miliardów hrywien w ramach gwarancji państwowych.
Jak podawaliśmy, od początku epidemii do 25 marca br. powróciło na Ukrainę w ramach ewakuacji blisko 90 tys. ukraińskich obywateli. Z kolei 31 marca szef ukraińskiej straży granicznej podał, że od 16 marca na Ukrainę wróciło około 160 tys. Ukraińców. Jego zdaniem z związku z Wielkanocą może wrócić jeszcze 200 tys. ukraińskich obywateli.
Kresy.pl / president.gov.ua / Ukrinform / fakty.com.ua
Zełenski obiecuje wracającym Ukraińcom miliony miejsc pracy.
Czy znalazł już sponsora dla programu „Wielkie Budownictwo”,
dla budowy tysięcy kilometrów dróg na Ukrainie?.
Znowu będą chcieli doić “głupich Polaków”?
Do sponsora: 80% dotacji ukradną, 20% zmarnują? …
do @Tutejszym: sponsorzy pewnie już są, rząd zadłuży Ukrainę po uszy, a potem owi “sponsorzy” będą przejmowali co lepsze sektory gospodarki a gdy ich zabraknie to ziemię. Dobre drogi zaś, owym “sponsorom” przydadzą się jak najbardziej, wszak od ich ilości i stanu zależy sprawność zarządzania przejmowanym krajem.
Wszelkiego rodzaju gra ekonomiczna na Ukrainie jest grą w warunkach niepewności.
W tej grze nie ma zasad, jest to gra w ciemno.
Są za to oligarchowie, żywotny interes Rosji, bardzo ważne interesy USA.
Jakie kolwiek finansowe inwestycja na Ukrainie są – moim zdaniem – obarczone widmem klęski.
Sądzę że potrzeba do pięciu lat na wyklarowanie się sytuacji, ja osobiście stawiam na Rosję.
Pańska wizja jest mało realna, wynik gry zapadnie przy innym stoliku, nie drobnych graczy.
Rząd PiS też im to obieca,a ci wolą zostać na gotowe niż budować,budować,budować…..ta “samoistną’ ukrainę.Tyle pomyj na lachów i ruskich wylewają a milionami do nich za chlebem jadą.Tyle bestialsko wymordowali niewinnych Polaków (dzieci,kobiety,starców) by mieć kraj dla siebie,bez lachów a teraz historia jakby zataczała koło,byle powtórki z Wołynia nie było.
“Kiedy bandyci nie mają obcego, to mordują i okradają swojego”.
Nam “powtórka z historii Wołynia ” autorstwa ukraińskich morderców nie grozi, ale
niech Pan zobaczy co dzieje się na DRL i ŁRL, pod dyktando militarne i finansowe Rosji.
Teraz Ukraińcy mogą być i są mordowani rękoma swoich oraz giną z rosyjskiej ręki.
do @Tutejszym: Pan stawia na Rosję, ja raczej na tych z Wall Street i ich ziomali z Lewantu.
“Sądzę że potrzeba do pięciu lat na wyklarowanie się sytuacji”, jestem tego pewien,
“Поживём – увидим”, intelektualnie i mentalnie Ukraińcom jest jednak bliżej Rosji.
W konflitcie jest najpierw starcie, w wyniku którego powstaje pewien stan równowagi,
potem przychodzi czas negocjacji i rozwiązania konfliktu.
Dla USA Ukraina będzie i jest raczej przedmiotem rozgrywki z Rosją, a nie podmiotem.
Dlatego ja osobiście stawiam na Rosję w tym jednostkowym, lokalnym konflikcie.