W Kijowie pojawił się pomnik austriackiego arcyksięcia, który poczuł się Ukraińcem.
Jak podała w czwartek agencja Ukrinform, w Kijowie odsłonięto popiersie arcyksięcia Austrii Wilhelma von Habsburga, którego nazywano Wasylem Wyszywanym.
W odsłonięciu pomnika wzięli udział deputowani parlamentu, przedstawiciele duchowieństwa, działacze społeczni oraz ukraińscy wojskowi.
Pomnik Wasyla Wyszywanego stanął w pobliżu stacji metra Łukjaniwska – nieprzypadkowo, ponieważ Habsburg ostatnie dni swojego życia spędził w więzieniu Łukjaniwskim, do którego w 1948 roku został przetransportowany przez funkcjonariuszy NKWD po porwaniu z Wiednia.
Arcyksiążę Wilhelm Habsburg był znany ze swych sympatii dla Ukraińców i popierania ukraińskiego ruchu narodowego. W czasie I wojny światowej przez dłuższy czas dowodził Legionem Strzelców Siczowych złożonym z Ukraińców. “Siczowcy” stali się następnie kadrą dla tworzenia oddziałów Strzelców Siczowych na Ukrainie Naddnieprzańskiej. W tym czasie Wilhelm Habsburg wymarzył sobie, że zostanie władcą nowo powstałego ukraińskiego państwa. Deklarował, że czuje się Ukraińcem i przywdziewał wyszywaną ukraińską koszulę, dzięki czemu zyskał przydomek Wasyl Wyszywany.
W 1947 roku został porwany przez Sowietów w Wiedniu i przewieziony do Kijowa, gdzie skazano go na 25 lat pozbawienia wolności. Zmarł na gruźlicę w 1948 roku w więzieniu łukianiwskim w Kijowie.
CZYTAJ TAKŻE: Czy każdy Rusin był Ukraińcem? Przemówienie sejmowe Mychaiła Baczzyńskiego z 1931 roku
Kresy.pl / Ukrinform
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!