W piątek wieczorem w mieście Czuhujiw w obwodzie charkowskim na Ukrainie rozbił się samolot wojskowy An-26. Ukraińskie służby mówią o 22 zabitych. Trwa akcja ratunkowa.

Jak podaje agencja Unian, na pokładzie samolotu oprócz członków załogi znajdowali się kursanci Uniwersytetu Sił Powietrznych im. Kożeduba. Maszyna rozbiła się koło drogi podczas podchodzenia do lądowania i natychmiast stanęła w płomieniach.

Na filmie nagranym przez jednego ze świadków katastrofy widać jezdnię, po której poruszają się samochody, a obok niej palący się wrak samolotu.

Według dyspozytora lotów na pokładzie samolotu znajdowało się 28 osób. Ukraińska służba ds. sytuacji nadzwyczajnych poinformowała, że odnaleziono ciała 22 zabitych oraz dwóch ciężko rannych. Trwają poszukiwania czterech osób, które być może wyskoczyły z maszyny jeszcze w trakcie lotu. “Teraz szukają ich w lesie” – podał portal Strana.ua powołując się na swoje źródła.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że w sobotę uda się na miejsce katastrofy. „Składamy kondolencje rodzinom i bliskim ofiar. Życzymy poszkodowanym szybkiego powrotu do zdrowia. Powstaje komisja państwowa, która wyjaśni wszystkie okoliczności i przyczyny tej katastrofy. Na miejscu trwa akcja poszukiwawczo-ratownicza” – poinformowało Biuro Prezydenta Ukrainy.

CZYTAJ TAKŻE: Iran przyznał się do omyłkowego zestrzelenia ukraińskiego samolotu – wzięto go za wrogi cel

Kresy.pl / Unian

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply