Ambasada Stanów Zjednoczonych w Kijowie potępiła przemoc wobec policjantów i dziennikarzy, do której doszło podczas dzisiejszych protestów w centrum ukraińskiej stolicy.

Swoje stanowisko wobec zamieszek w pobliżu ukraińskiego parlamentu ambasada USA w Kijowie wyraziła w mediach społecznościowych. “Stany Zjednoczone popierają prawo do pokojowych protestów. Potępiamy przemoc wobec policji i dziennikarzy, taką jak ta, do której doszło dzisiaj w pobliżu Rady [Najwyższej]” – napisano na facebookowym profilu U.S. Embassy Kyiv Ukraine.

Niektórzy internauci komentujący wymieniony wpis zarzucili amerykańskim dyplomatom, że podczas protestów na kijowskim Majdanie w 2013 i 2014 roku nie byli tak kategoryczni w kwestii przemocy wobec funkcjonariuszy.

Jak pisaliśmy, we wtorek na Ukrainie, w różnych częściach kraju, odbywały się protesty przeciwko planom wprowadzenia ustawy, która ma znieść zakaz sprzedaży ziemi rolnej i otworzyć rynek obrotu takimi gruntami. Jeden z protestów odbył się pod siedzibą ukraińskiego parlamentu. Ulicę Hruszewskiego w Kijowie zablokowało kilka tysięcy osób. Byli to rolnicy, a także ukraińscy nacjonaliści, głównie z Korpusu Narodowego. Do protestu dołączyli przeciwnicy ustawy o harmonizacji ustaw antydyskryminacyjnych z legislacją unijną oraz tzw. euroblacharze.

Podczas protestu doszło do starć policji z demonstrantami w rejonie Hotelu Kijów, w pobliżu budynku parlamentu. Funkcjonariusze rozpędzali ich, niszcząc rozstawiane przez nich namioty, a także przeciągając część ludzi w stronę hotelu. Użyto też gazu łzawiącego. Według relacji ukraińskich mediów, funkcjonariusze ruszyli też za osobami uciekającymi w stronę Placu Konstytucji. Część była bita przez policję. Dotyczyło to głównie osób, które próbowały rzucać w policję różnymi przedmiotami. Z powodu odniesionych w trakcie starć z ukraińskimi nacjonalistami dwóch policjantów trafiło do szpitala.

Policja zatrzymała 26 uczestników zamieszek, których jeszcze tego samego dnia zwolniono. Ich zwolnienia domagało się kilka tysięcy członków Korpusu Narodowego, którzy demonstrowali pod siedzibą policji.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

CZYTAJ TAKŻE: Amerykańska dyplomacja ostrzega przed protestem “azowców” w Kijowie

Kresy.pl / facebook.com / Unian

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. lp
    lp :

    Amerykanie zapomnieli zdaje się tej starej prawdy, że kto mieczem wojuje od miecza ginie (Afganistan niczego ich nie nauczył). Popierając demony banderyzmu na Ukrainie nie wzięli pod uwagę tego, że z czasem mogą obrócić się przeciwko nim. Z drugiej strony nie ma się co dziwić, że we właściwy sobie sposób nacjonaliści protestują przeciwko możliwości masowej wyprzedaży ziemi za bezcen.