Rosja tłumaczy uderzenia na ukraińską infrastrukturę

Przedstawiciel Rosji przy ONZ Wasilij Niebienzija powiedział, że uderzenia na ukraińską infrastrukturę energetyczną są odpowiedzią na dostawy zachodniego uzbrojenia dla Kijowa.

“Wyprowadzamy uderzenia w obiekty infrastruktury na Ukrainie w odpowiedzi na pompowanie tego kraju zachodnią bronią i lekkomyślne apele Kijowa o militarne zwycięstwo nad Rosją” – powiedział Niebienzija w czasie posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ.

“Poderwanie zdolności bojowej armii ukraińskiej, zagrażającej bezpieczeństwu i integralności terytorialnej Rosji, jest jednym z celów SWO [Specjalnej Operacji Wojskowej]. I będzie realizowany środkami wojskowymi, dopóki reżim kijowski nie zajmie realistycznego stanowiska, które pozwoliłoby w ramach negocjacji przedyskutować i spróbować rozwiązać kwestie, które zmusiły nas do uruchomienia SWO” – słowa rosyjskiego dyplomaty zacytowała agencja informacyjna Interfax.

Przekazał on również, że „uszkodzenia budynków mieszkalnych i ofiary wśród ludności cywilnej są z winy ukraińskiej obrony powietrznej, która znajduje się nie na obrzeżach miast, ale w ich ścisłym centrum”. Jak twierdzi „W rezultacie fragmenty pocisków lub pociski ukraińskie, które zeszły z kursu, trafiły w obiekty, w które Rosja nawet nie celowała”.

Po południu 23 listopada Rosja ponownie przeprowadziła zmasowany atak rakietowy na Ukrainę. Ukrenergo ostrzegło, że doszło do trafień w obiekty infrastruktury energetycznej, we wszystkich regionach wystąpiły awaryjne wyłączenia, w tym w Kijowie

Według policji narodowej Ukrainy w ciągu dnia pociski trafiły w 16 obiektów infrastruktury na terytorium Ukrainy.

Zniszczenia systemu energetycznego Ukrainy są tak duże, że doprowadził do przerw w zasileniu także w sąsiedniej Mołdawii.

intefax.ru/kresy.pl