Pod Moskwą zlikwidowano terrorystę, który planował masakrę

Federalna Służba Bezpieczeństwa poinformowała o zabiciu w mieście Chimki pod Moskwą terrorysty, który planował zamachy w Moskwie z dużą liczbą ofiar.

Jak podała w niedzielę agencja Interfax, FSB poinformowała, że zapobiegła zamachom terrorystycznym planowanym przez mężczyznę pochodzącego z Azji Środkowej, mającego powiązania z “międzynarodowymi terrorystami z Syrii”. Celem zamachowca było, by w zamachach zginęła duża liczba ofiar. Mężczyzna został zabity podczas strzelaniny w podmoskiewskich Chimkach.

Funkcjonariusze służb specjalnych i organów ścigania natrafili na podejrzanego mężczyznę w rejonie opuszczonych garaży w Chimkach. Podczas próby zatrzymania i kontroli mężczyzna otworzył ogień do funkcjonariuszy z broni automatycznej. Doszło do strzelaniny, w wyniku której terrorysta został śmiertelnie ranny. Znaleziono przy nim karabin AK-74u, trzy pełne magazynki, dwa granaty F-1 i jeden granat RGD.

W akcji przeciwko terroryście brali udział funkcjonariusze FSB przy współpracy z funkcjonariuszami ministerstwa spraw wewnętrznych i Komitetu Śledczego.

Jak ustalono, zabity pochodził z jednego z państw Azji Środkowej (jego narodowości nie podano) i mieszkał w wynajętym mieszkaniu w Moskwie. Podczas przeszukania lokalu znaleziono dowody na to, że mężczyzna był powiązany z emisariuszami międzynarodowych organizacji terrorystycznych z Syrii i przygotowywał masową strzelaninę, w której miała zginąć duża liczba ludzi.

Ponadto w obwodzie moskiewskim zatrzymano brata zabitego, który przez kilka dni poprzez znajomych szukał brata, by odwieść go od zamiaru wyjechania do Syrii. Obecnie trwają poszukiwania potencjalnych wspólników terrorysty.

CZYTAJ TAKŻE: W Moskwie zatrzymano niedoszłych zamachowców

Kresy.pl / Interfax