Wyrok litewskiego sądu – dwujęzyczne tabliczki mogą zostać w miejscowości zamieszkanej przez Polaków

Naczelny Sąd Administracyjny Litwy wydał orzeczenie, że dwujęzyczne tablice z nazwami obiektów publicznych w zamieszkanych w większości przez Polaków Solecznikach mogą zostać.

Naczelny Sąd Administracyjny uchylił 18 grudnia decyzję Państwowej Inspekcji Językowej, który w 2022 r. nałożył karę finansową na samorząd rejonu solecznickiego za ustawienie w centrum miasta sześciu tabliczek z nazwami instytucji publicznych w dwóch językach – polskim i litewskim. W rejonie solecznickim miejscowi Polacy stanowią 76 proc. mieszkańców, a samym miasteczku około 70 proc.

Sprawa dotyczy słupa w centrum miasta, przy skrzyżowaniu ulic Wileńskiej i Szkolnej. Umieszczone są na nim dwujęzyczne tablice, z napisami po litewsku i po polsku, wskazujące kierunki do poszczególnych obiektów w mieście: siedziby samorządu rejonu, centrum kultury, gimnazjum im. Jana Śniadeckiego, dworca autobusowego, rejonowego szpitala oraz parku miejskiego.

W 2022 roku Litewska Państwowa Inspekcja Językowa zażądała usunięcia tych dwujęzycznych tabliczek. Twierdziła, że zgodnie z ustawą o języku państwowym na Litwie tablice informacyjne powinny być wyłącznie w języku litewskim, o czym obszernie napisaliśmy w reportażu na naszym portalu.

Samorząd rejonu zaskarżył decyzję Inspekcji, pełniącej na Litwie funkcję swoistej policji językowej, do sądu administracyjnego. Sąd niższej instancji podzielił w 2023 r. argumentację inpektorów i nakazał zdjęcie tabliczek. Samorząd odwołał się do kolejnej instancji.

Jak zrelacjonowała TVP Wilno Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że pojawienie się tłumaczenia litewskiej nazwy jest dopuszczalne biorąc pod uwagę potrzeby komunikacji międzynarodowej w zakresie środków transportu publicznego czy obiektów publicznych w terenie. Argumentem dla Sądu było i to, że napisy w języku polskim nie były obszerniejsze czy większe od tych w języku państwowym. Tym samym przywołano przesłanki spoza katalogu praw mniejszości narodowej.

Liczyło się dla Sądu także i to, że język polski jest jednym z oficjalnych języków Unii Europejskiej, do której należy Litwa. Sąd wskazał również, że w Solecznikach do każdego z obiektów odnosiła się tylko jedna dwujęzyczna tabliczka.

Przypomnijmy, że to nie pierwsza tego rodzaju sprawa. Jeszcze w zeszłym roku na celowniku Inspekcji Językowej znalazły się dwujęzyczne napisy informacyjne umieszczone w Solecznikach przez tamtejszy samorząd. Również w tym przypadku Inspekcja wszczęła postępowanie administracyjne, co oznaczało naliczanie kar pieniężnych wobec dyrektora administracji rejonu solecznickiego. Administracja ta była okładana karami pieniężnymi jeszcze w zeszłej dekadzie. Wtedy Inspekcji Językowej przeszkadzały dwujęzyczne tabliczki z nazwami ulic  miejscowościach rejonu.

Ówczesny dyrektor administracji samorządu rejonowego Bolesław Daszkiewicz sądził się z Inspekcją, by ostatecznie przegrać i zapłacić w 2014 r. ponad 47 tys. litów kar i naliczonych od nich odsetek. Stało się tak mimo tego, iż w 2012 r. instytucja nadrzędna wobec Inspekcji Językowej – Państwowa Komisja Języka Litewskiego uznała w swojej opinii, że dopuszczalne jest stosowanie nie tylko litewskojęzycznych nazw miejscowości czy ulic na tablicach i szyldach nieoficjalnych – informacyjnych.

Państwowa Inspekcja Językowa Litwy rozpoczęła postępowanie przeciwko administracji samorządu rejonu solecznickiego także w sprawie polsko-litewskich nazw ulic w Ejszyszkach oraz dwujęzycznego napisu na budynku remizy strażackiej w Butrymańcach. Obie miejscowości znajdują się na terytorium rejonu solecznickiego i są zamieszkane w większości przez Polaków.

wilno.tvp.pl/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply