Przedstawiciel władz Litwy przy NATO nie realizował instrukcji swoich władz

Ambasador Litwy przy NATO Deividas Matulionis podczas szczytu Sojuszu w Wilnie nie stosował się do instrukcji wydanych przez władze jego własnego państwa.

Opinię taką wydała specjalna komisja Ministerstwa Spraw Zagranicznych Litwy po przeprowadzeniu postępowania w sprawie zachowania Matulionisa. Ustaliła ona, że dyplomata „dopuścił się wykroczenia służbowego i nie zastosował się do poleceń ministerstwa” – zacytował w poniedziałek publiczny nadawca litewski LRT. Sam dyplomata nie skomentował oceny własnej pracy dokonanej przez resort.

W sierpniu litewskie media informowały, że wszczęto postępowania w związku z zarzutami, że Matulionis nie wywiązuje się z mandatu wydanego przez instytucje państwowe i mógł osłabić stanowisko Litwy podczas negocjacji nad dokumentami szczytu NATO w Wilnie. Prezydent Gitanas Nauseda oświadczył jednak, że ma zaufanie do dyplomaty, podkreślając złożoność rozmów podczas szczytu w Wilnie.

Zebranie przywódców państw Sojuszu Północnoatlantyckiego odbyło się w Wilnie w dniach Jak pisaliśmy, przywódcy państw członkowskich NATO uzgodnili podczas szczytu, że w przyszłości Ukraina będzie mogła stać się członkiem Sojuszu, ale nie określono, kiedy miałoby to nastąpić.

Sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego Jens Stoltenberg powiedział po szczycie, że został ustalony pakiet środków, celem przyjęcia Ukrainy do NATO. – Na pakiet składają się: nowy program wsparcia dla Ukrainy, by pomóc temu państwu odejść od standardów sowieckich, utworzenie Rady NATO-Ukraina, gdzie będziemy działać na zasadzie równości oraz potwierdzenie, że Ukraina zostanie członkiem NATO – poinformował Stoltenberg. Uzgodniono ponadto, że zniesiony zostanie wymóg wypełnienia przez Ukrainę Planu Działań na Rzecz Członkostwa (MAP), czyli tzw. mapy drogowej przystąpienia do NATO.

W ocenie prezydenta Ukrainy Wołodymyr Zełenskiego rezultaty szczytu NATO w Wilnie są dobre, ale gdyby było konkretne zaproszenie jego państwa do Sojuszu, to „byłyby idealne”.

Czytaj również: „Zdecydowanie się temu sprzeciwiamy” – Chiny reagują na komunikat NATO

lrt.lt/kresy.pl