Awaria litewskiego promu na Bałtyku z 294 ludźmi na pokładzie

Litewski prom Regina Seaways płynący po Bałtyku doznał usterki – według niektórych doniesień doszło na nim do wybuchu i pożaru. Rozważana jest ewakuacja pasażerów.

Informację o awarii podała we wtorek rosyjska agencja informacyjna RIA Nowosti powołując się na źródła w służbach ratunkowych obwodu kaliningradzkiego.

„Dostaliśmy informację o wybuchu i pożarze na pasażerskim promie, który znajduje się na wodach międzynarodowych około 135 kilometrów od Kaliningradu” – podało źródło agencji.

Prom Regina Seaways płynął z Kolonii do Kłajpedy. Według rosyjskich służb do wybuchu doszło w maszynowni promu. Na statku zadziałała instalacja przeciwpożarowa. Wszystkich pasażerów ewakuowano w bezpieczne miejsce na promie. Według tych doniesień nie ma poszkodowanych, nie doszło także do wybuchu paniki. Prom obecnie dryfuje, jego silniki są wyłączone.

Litewski portal Delfi podał, że pożar na promie został już ugaszony. Z kolei właściciel statku – duńska firma DFDS określił problemy promu jako “usterkę”, która spowodowała włączenie instalacji przeciwpożarowej.

Na pomoc promowi płynie osiem rosyjskich i litewskich statków. W kierunku promu wyleciał także śmigłowiec MSW Litwy. Obecnie rozważana jest ewakuacja wszystkich pasażerów do Kłajpedy a także wzięcie statku na hol. Początkowo informowano, że na pokładzie promu znajduje się 335 osób, później właściciel jednostki podał, że są to 294 osoby.

CZYTAJ TAKŻE: Rosyjska pływająca elektrownia atomowa holowana przez Bałtyk do Murmańska

Kresy.pl / RIA Nowosti / ru.delfi.lv

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply