Brytyjski rząd zawiesił program wspierania tak zwanej syryjskiej opozycji, gdy wyszło na jaw, że pieniądze trafiały także do radykalnych islamistów.

Informacje o tym do kogo przepływały fundusze brytyjskiego rządu ujawniła w poniedziałek telewizja BBC. Oficjalnym celem programu wsparcia dla “syryjskiej opozycji” miało być powołanie sił policyjnych na kontrolowanych przez nią obszarach kraju. Program był realizowany od schyłku 2014 roku za pośrednictwem organizacji pozarządowej Adam Smith International. Oficjalnie uzasadniano jego realizację tym, że siły te miały podejmować walkę z organizacjami dżihadystów. Stało się odwrotnie.

Jak twierdzi BBC oficerowie opłacani przez brytyjski rząd sił często nie różnili się od bandytów. Przeprowadzali egzekucje i torturowali wedlug własnego uznania. W dodatku fundusze były, dobrowolnie lub pod przymusem, przekazywane organizacjom radykalnych islamistów. Sytuacja taka miała miejsce w prowincji Aleppo w czasie gdy jeszcze kontrolowały ją ugrupowania antyrządowe. Tamtejsza opłacana przez Brytyjczyków “policja” przekazała otrzymane fundusze lokalnej ekstremistycznej organizacji.

Jak twierdzili autorzy reportażu “Dżihadyści, których opłaciłeś”, w prowincji Idlib pieniądze przekazane przez Londyn trafiły do syryjskiego skrzydła Al-Kaidy, organizacji Dżabhat an-Nusra – obecnie funkcjonującej pod nazwą Tahrir asz-Szam. Często trudno dociec jak zostały wykorzystane środki finansowe z brytyjskiego budżetu. BBC wspomina o kontroli Adam Smith International na jednym z posterunków, gdzie miało pracować 57 opłacanych ze środków programu funkcjonariuszy. Nie znaleziono ani jednego. Mimo to w opublikowanym w niedzielę oświadczeniu, organizacja pozarządowa stwierdziła, że reportaż BBC jest “fałszywy i wprowadzający w błąd” a program jaki prowadziła w Syrii zakończył się sukcesem.

Brytyjskie ministerstwo spraw zagranicznych poinformowało, że zawiesiło już program wsparcia finansowego realizowany w Syrii przez Adam Smith International. Władze Syrii od dawna oskarżają mocarstwa wschodnie o wspierania ugrupowań antyrządowych w tym państwie, w tym ugrupowań dżihadystycznych.

Czytaj także: USA i Kurdowie pozwolili setką bojowników ISIS opuścić Rakkę

theguardian.com/kresy.pl

 

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jwu
    jwu :

    A kto ich nie sponsorował z tzw.cywilizowanego Świata zachodu ? Podejrzewam ,że również Polska miała tam swoją cegiełkę? Dlatego wszelkie sukcesy Asada i jego ruskich sojuszników ,były przemilczane w mediach ,lub wręcz krytykowane.

    • uvara
      uvara :

      Taka jest rzeczywistość w “demokratycznych mediach”… gdy Ruskie robią nalot w Syrii to zawsze zabijają 50 cywili, bombardują szkołę, szpital i fabrykę zabawek a gdy robią to Amerykanie, to z nieba lecą cukierki, czekoladowe mleko a ludzie wychodzą na ulice wiwatować.

      • jwu
        jwu :

        @uvara To jest amerykańska technika!!! Ruscy mogą sobie tylko pomarzyć.Bo nie mają humanitarnych bomb.Które nie dość ,że nie zabijają ,to przemieniają największych fundamentalistów w ludzi wyznania mojżeszowego.