W środę w Parlamencie Europejskim odbyła się debata o sytuacji w krajach sąsiedztwa wschodniego. Prounijne wystąpienie Witolda Waszczykowskiego (PiS) odnotowały media w Gruzji i na Ukrainie.

Jak podaje ukraiński portal Europejska Prawda, powołując się na gruziński “Pierwszy Kanał” Waszczykowski wyraził opinię, że trzydzieści lat po upadku komunizmu “projekt zjednoczonej i demokratycznej Europy nie jest jeszcze w pełni zrealizowany”. Eurodeputowany PiS przypomniał, że jest wiele krajów, które aspirują do członkostwa w UE. Są to m.in. kraje Partnerstwa Wschodniego, które według niego powinno przyjąć nową strategię.

„10 lat po założeniu Partnerstwa Wschodniego nadszedł czas oceny tej inicjatywy. Potrzebujemy więcej inicjatyw i nowej strategii Partnerstwa Wschodniego. Nowa strategia Partnerstwa Wschodniego musi opierać się na zróżnicowanym podejściu, które powinno doprowadzić do rozszerzenia [UE]. Tak, rozszerzenia. Nie powinniśmy bać się tego terminu. To kamień węgielny europejskiej polityki zagranicznej” – cytuje słowa Waszczykowskiego Europejska Prawda.

Zdaniem byłego szefa MSZ “nawet daleka perspektywa członkostwa to dobre narzędzie promocji zmian demokratycznych w naszym sąsiedztwie”.

Waszczykowski polemizował też ze stanowiskiem prezydenta Francji przekonując, że Europa powinna pozostać “otwarta” i być gotowa na przyjęcie nowych członków.

Doniesienia gruzińskich i ukraińskich mediów odnośnie wystąpienia Witolda Waszczykowskiego potwierdza komunikat biura prasowego Grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów w PE.

Przypomnijmy, że Partnerstwo Wschodnie to polityka zagraniczna Unii Europejskiej skierowana do sześciu państw: Armenii, Azerbejdżanu, Białorusi, Gruzji, Mołdawii i Ukrainy.

Jak pisaliśmy ostatnio Witold Waszczykowski udzielił wywiadu Ukraińskiej Prawdzie, w której wbrew swoim wcześniejszym deklaracjom twierdził, że Polska nie będzie blokować integracji Ukrainy z UE z powodu ukraińskiej polityki historycznej. Zapytany wprost, czy wyklucza wariant, w którym Polska stawia Ukrainie warunek całkowitej zmiany polityki historycznej odnośnie wejścia do UE lub NATO, Waszczykowski potwierdził: „Tak, taka możliwość jest z naszej strony całkowicie wykluczona. Nie widzę żadnego prawdopodobieństwa, by Polska nagle zaczęła blokować Ukrainie drogę do NATO czy do UE”. Europoseł PiS dodawał, że nie oznacza, to, że takich podobnych kroków nie mogą podjąć inne kraje, ale zapewnił, że na pewno nie będzie wśród nich Polski.

Kresy.pl / eurointegration.com.ua / gov.pl / twitter.com

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply