Najnowszy sondaż wskazuje, że prawicowa partia Chega zbliża się swoim poparciem do dominujących od dekad sił centrolewicy, co może być przełomem politycznym w Portugalii.

W najnowszym sondażu pracowni Intercampus partia Andre Ventury otrzymała poparcie 19 proc. respodentów zdecydowanych na zagłosowanie na konkretną partię. Przytaczający w środę te wyniki profil Europe Elects podkreślił, że to wynik aż o 12 punktów procentowych wyższy niż w ostatnich wyborach parlamentarnych w 2022 r. Daje to partii prawicowych populistów stanowisko trzeciej siły portugalskiej polityki.

Na czele sondażu znalazła się Partia Socjalistyczna rządząca krajem od ponad dwóch kadencji. Jednak 31 proc. wskazań w przytaczanym sondażu, to o 11 punktów procentowych mniej niż wynik wyborczy.

24 proc. uzyskała koalicja centrowej Partii Socjaldemokratyczej i Demokratycznego i Socjalnego Centrum-Partii Ludowej. Wspólnie występują one jako Alians Demokratyczny. Funkcjonował on jeszcze w latach 1979-1983. W grudniu ogłoszono jego rekatywowanie, wobec słabej pozycji tej drugiej, która w 2022 r. zdołała zdobyć zaledwie dwa mandaty parlamentarne, Jednak w koalicji obie partie i tak uzyskują razem wynik o 7 punktów procentowych gorszy niż w wyborach.

Sondaż wskazuje na zmierzch dominacji Partii Socjalistycznej i Partii Socjaldemokratycznej, które przez dekady tworzyły rządy i kształowały scenę polityczną Portugalii.

Na pluralizację tej sceny wpływa również wzrost radykalnego Bloku Lewicy, który odnotował w sondażu 8 proc. poparcia, o 4 pkt proc. więcej niż w czasie wyborów. Nieco urosła także Inicjatywa Liberalna, która w sondażu otrzymała poparcie 6,3 proc., o 1 pkt proc. więcej niż w czasie wyborów. Pozostałe partie odnotowały poparcie poniżej 4 proc.

Czytaj także: Portugalia doczekała się prawicy na jaką zasługuje

twitter.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply