Niemcy zgodziły się otworzyć drzwi dla 250 tysięcy wykwalifikowanych i półwykwalifikowanych pracowników z Kenii w ramach ukierunkowanej umowy o migracji zarobkowej. Umowa przedłuży także wizy dla Kenijczyków obecnie przybywających w Niemczech.
Umowę o współpracy podpisali w Berlinie kanclerz Olaf Scholz i prezydent Kenii William Ruto. Oprócz przyjęcia ćwierć miliona migrantów z Kenii Niemcy rozważają także przedłużenie pobytu dla Kenijczyków obecnie przebywających w kraju oraz zapewnienie długoterminowych wiz dla chcących podjąć naukę w Niemczech lub odbyć szkolenie zawodowe. Jak dodano, zezwolenie na pobyt czasowy może zostać przedłużone, jeżeli cel pobytu nie został jeszcze osiągnięty.
Co więcej, umowa ułatwi repatriację Kenijczyków, którzy przebywają w Niemczech bez zezwolenia.
W programie wezmą udział również lekarze, pielęgniarki, nauczyciele i pracownicy IT z Kenii. Ci ostatni będą mogli pracować w Niemczech, nawet jeśli nie posiadają formalnych kwalifikacji. Lokalne władze Kenii obawiają się jednak, że odpływ lekarzy i pielęgniarek za granicę doprowadzi do poważnych niedoborów personelu medycznego w szpitalach. „Smutne jest to, że będziemy służyć innym krajom kosztem naszego własnego” – powiedział Ekuru Aukot, kenijski prawnik i polityk, w programie Newsday stacji BBC.
W kwietniu niemiecka prasa zwracała uwagę, że masowa imigracja ma negatywny wpływ na „liberalny model społeczeństwa w Europie”. Wcześniej niemieckie gazety alarmowały, że w Niemczech rozwinęło się islamistyczne społeczeństwo równoległe. Przypomnijmy, że coraz więcej niemieckich uczniów chce przejść na islam, „aby nie być już outsiderami w szkole”. Powodem jest coraz większa liczba muzułmańskich dzieci w szkołach w Niemczech.
Statystyki etniczne pochodzące z Federalnego Urzędu Statystycznego ujawniają, że tylko 87,4 proc. ludności Niemiec ma pochodzenie europejskie, ale zaledwie 74 proc. z nich pochodzi z Niemiec. Liczby te nie są jednak dokładne, ponieważ imigranci trzeciego pokolenia, których dziadkowie przybyli do Niemiec w latach 60., są obecnie klasyfikowani jako „Europejczycy”.
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!