Grupa brytyjskich polityków wystąpiła do ministerstwa spraw zagranicznych z apelem o podjęcie przez nie działań na rzecz zablokowania gazociągu Nord Stream 2.

Stosunki między Wielką Brytanią a Rosją znacznie się pogorszyły po zamachu na byłego agenta rosyjskiego wywiadu wojskowego, do jakiego doszło na terytorium tej pierwszej. Londyn zadecydował o wydaleniu 23 rosyjskich dyplomatów z Wielkiej Brytanii, Moskwa zapowiada wydalenie brytyjskich z Rosji. Władze Wielkiej Brytanii zapowiedziały, że zrezygnują z importu rosyjskiego gazu, który ma jednak niewielki udział w zaspokajaniu zużycia w tym kraju.

Tymczasem 17 polityków przygotowało list do ministra spraw zagranicznych Borisa Johnsona by ten podjął działania na rzecz zablokowania budowy kolejnej nitki gazociągu Nord Stream. Powstał on z inicjatywy ponadpartyjnej grupy posłów zajmujących się Polską (All-Parliamentary Group on Poland, APPG), której przewodzi deputowany polskiego pochodzenia Daniel Kawczyński.

“Biorąc pod uwagę, że Kreml jest w posiadaniu pakietu kontrolnego akcji Gazpromu, łatwo sobie wyobrazić, że nowy gazociąg skonsoliduje rosyjskie wpływy na europejską gospodarkę, wywołując konflikt między państwami europejskimi i robiąc z nich zakładników” – portal Interia cytuje treść listu. Brytyjscy politycy powołali się przy tym na stanowisko byłego sekretarza stanu USA Rexa Tillersona, który także oponował przeciw nowej nitce rosyjskiego gazociągu na dnie Bałtyku.

“W związku z tym jest kluczowe, aby Wielka Brytania podkreśliła wyraźne zagrożenia w dziedzinie bezpieczeństwa, geopolityki i gospodarki dla pokoju i stabilności w Europie, które są powiązane z budową i działaniem nowego rurociągu pomiędzy Niemcami a Rosją” – podkreślili w swoim liście deputowani Izby Gmin. lider Partii Konserwatywnej w latach 2001-2003 Iain Duncan Smith, były sekretarz generalny Partii Konserwatywnej w latach 1985-1987 Lord Tebbitt, a także grupa eurosceptycznych posłów tego ugrupowania, m.in. Edward Leigh, Andrew Bridgen i Andrew Rosindell, europoseł tej partii Daniel Dalton oraz dwoje polityków Partii Pracy, Mary Glindon i Stephen Pound.

interia.pl/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply