Turcja ponowiła żądanie odejścia Asada

Minister spraw zagranicznych Turcji, Mavlut Cavusoglu zażądał od prezydenta Syrii Baszara al-Asada rezygnacji ze stanowiska.

Turecki dziennik “Hurriyet” cytuje środową wypowiedź szefa tureckiej dyplomacji. “Reżim Asada powinien całkowicie oddać władzę w Syrii. To nie pierwszy raz, gdy używa broni chemicznej” – stwierdził Cavusoglu – “Zostawiając broń chemiczną na boku, on [Asad] zabił prawie milion ludzi używając innej broni”.

Cavusoglu wypowiedział te słowa na konferencji zorganizowanej w Ankarze, na której omawiano rzekome występowanie “islamofobii” na świecie. Odnosząc się do prezydenta Syrii, szef tureckiej dyplomacji stwierdził – “to indywiduum powinno natychmiast oddać władzę i powinniśmy przejść do procesu politycznego”.

Turcja była jednym z tych państw, które już od początku konfliktu syryjskiego wspierały antyrządowe ugrupowania zbrojne politycznie, a z czasem także materialnie i operacyjnie. Dążąc do obalenia legalnych władz Syrii, Ankara dążyła także do rozbicia struktur polityczno-wojskowych zorganizowanych w Syrii przez lokalnych Kurdów przez Partię Unii Demokratycznej (PYD) i Ludowe Oddziały Obrony (YPG). Kurdowie oskarżali Turków o przyjęcie w latach 2014-2016 polityki co najmniej życzliwej neutralności wobec “Państwa Islamskiego” przejawiającej się w przymykaniu oka na dopływ ochotników do tej organizacji przez terytorium Turcji oraz pośredniczenie przez tureckie gangi w czarnorynkowym handlu ropą pochodzącą z opanowanych przez ISIS pól naftowych.

W sierpniu 2016 roku armia turecka ze wsparciem miejscowych ugrupowań islamistycznych zajęła północny fragment syryjskiej prowincji Aleppo po miasto al-Bab. W styczniu-marcu armia turecka, przy wsparciu oddziałów tak zwanej Wolnej Armii Syrii, zajęła rejon miasta Afrin, wcześniej kontrolowany przez Kurdów.

almasdarnews.com/kresy.pl