W wybuchu cysterny znajdującej się w libańskim regionie Akkar przy granicy Syrii zginęło 20 osób.
Taką liczbę podał Libański Czerwony Krzyż. 79 osób zostało rannych. Przewieziono je do szpitali. Część z nich ma oparzenia tak poważne, że nie szpital regionu Akkar nie jest w stanie ich leczyć. Tacy ranni są odsyłani do innych jednostek libańskiej służby zdrowia.
Do wybuchu ukrytej cysterny koło wioski Tleil, doszło w nocy z soboty na niedzielę w momencie, gdy żołnierze libańskiej przepompowywali paliwo znajdujące się w w zbiorniku, twierdzą portale telewizji Al Jazeera i Al Arabiya. Według katarskiej telewizji cysterna została zajęta przez libańskie władze, a paliwo skonfiskowane. Al Arabiya zwraca z kolei uwagę, że Tleil znajduje się tylko 4 kilometry od granicy objętej sankcjami Syrii, gdzie ceny paliw są wyższe niż w Libanie. Zawartość ukrytej cysterny mogła być zatem przeznaczona na przemyt. Na razie jednak żadne oficjalne źródło nie potwierdza tej wersji.
Watch: Footage being shared online shows the gas tanker explosion in the #Tleil area of the Akkar district in #Lebanon.https://t.co/7ykoxCUopI pic.twitter.com/ncZyhPVtLd
— Al Arabiya English (@AlArabiya_Eng) August 15, 2021
Liczba ofiar powiększyła się na skutek tego, że przy cysternie zgromadził się tłum okolicznych mieszkańców. Domagali się oni możliwości skorzystania ze skonfiskowanego paliwa. Pogrążony w ostrym kryzysie ekonomicznym Liban, ma problemy także na rynku paliwowym. Jak twierdzi Al Jazeera władze wysłały w sobotę żołnierzy na stacje benzynowe, by dopilnowali oni ciągłości sprzedaży. Niektórzy właściciele stacji zaczęli bowiem zamykać sprzedaż w celach spekulacyjnych, licząc na szybki wzrost cen paliw.
Czytaj także: Wymiana ognia na granicy izraelsko-libańskiej
aljazeera.com/english.alarabiya.net/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!