Kolejny zamach na wysokiego oficera IRGC w Iranie

We wtorek zginął w Iranie kolejny wysoki oficer Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC). Wcześniejsze zabójstwo dowódcy sił specjalnych Korpusu – gen. Solejmaniego doprowadziło niedawno do poważnej eskalacji na Bliskim Wschodzie.

Portal dziennika “Rzeczpospolita” informuje, że w Iranie zginął w zamachu gen. Abdolhossejn Modżaddami, dowódca Związku Mobilizacji Uciemiężonych – Basidż. Formacja ta jest masową formacją wsparcia Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej o charakterze masowej milicji. Modżaddami zginął zastrzelony przed swoim domem w mieście Darkhovin, w regionie Chuzestan. Zamachu dokonało dwóch mężczyzn poruszających się na motocyklu.

Chuzestan jest położonym przy granicy Iraku regionem licznie zamieszkaną przez ludność arabską. W XX wieku funkcjonowały tam arabskie organizacje separatystyczne, szczególnie aktywne w latach 80 gdy zaczął je wspierać ówczesny prezydent Iraku Saddam Husajn, który toczył w Iranem krwawą wojnę.

Jednak obecnie IRGC znalazł się na celowniku USA. Na początku roku dokonali ataku w rejonie lotniska w Bagdadzie, zabijając m.in. znanego i wpływowego dowódcę elitarnych Brygad Al-Kuds Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej, gen. Kasema Sulejmaniego (Ghasema Solejmaniego), a także Abu Mahdi al-Muhandis, wicedowódcę  Sił Mobilizacji Ludowej będących częścią irackiej armii. Zamach przeprowadzono na polecenie prezydenta USA Donalda Trumpa. Atak nastąpił dwa dni po tym, jak proirańscy szyiccy demonstranci wtargnęli do ambasady USA w Bagdadzie. Stany Zjednoczone odpowiedzialnością za naruszenie immunitetu placówki obciążyły władze Iranu. Iracki premier Adel Abdul Mahdi nazwał amerykański nalot w rejonie lotniska w Bagdadzie „aktem agresji na Iran i złamaniem jego suwerenności”, a iracki parlament przegłosował rezolucję wzywającą wojska USA do opuszczenia jego kraju.

Irańczycy odpowiedzieli ostrzałem amerykańskich baz wojskowych w Iraku, który potwierdził ich możliwości rażenia, ale nie spowodował ofiar w ludziach. Amerykanie nie zdecydowali się na odpowiedź zbrojną, lecz nałożyli na Irańczyków kolejne sankcje.

rp.pl/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply