Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC) zatrzymał w środę kilku cudzoziemców pod zarzutem szpiegostwa. Wśród nich ma znajdować się polski naukowiec.

Zatrzymani mieli znajdować się na obszarach o ograniczonym dostępie. “Ci szpiedzy pobierali próbki ziemi na pustyni w Iranie, gdzie odbywały się powietrzne ćwiczenia rakietowe Gwardii Rewolucyjnej” – portal telewizji TVN BiS zacytował informację podaną przez irańską telewizję państwową.

Irańska telewizja pokazała przy tej okazji najwyższego rangą dyplomatę Wielkiej Brytanii w Iranie Gilesa Whitakera informując, że został on wydalony. Wśród zatrzymanych za domniemane szpiegostwo telewizja wymieniła męża austriackiej attaché kulturalnej w Iranie oraz polskiego naukowca, który przebywał w tym kraju jako turysta.

Portal Middle East Eye podał personalia Polaka, jaki miał zostać zatrzymany – Maciej Walczak. Naukowiec o takim imieniu i nazwisku pracuje na Wydziale Nauk Biologicznych i Weterynaryjnych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Irańczycy podali, że domniemani szpiedzy mieli działać na zlecenie Izraela.

Ministerstwo spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii zaprzeczyło jednak informacjom irańskiej telewizji zaprzeczając, że Whitaker został zatrzymany.

Czytaj także: Iran chce do BRICS

tvn24.pl/middleeasteye.net/kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply