Dyplomaci Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej ruszyli na Bliski Wschód by rozmawiać o niedopuszczeniu do eskalacji wojny w regionie.
Enrique Mora, dyrektor polityczny służby zewnętrznej Unii Europejskiej, odbył w środę rozmowy w Teheranie z przedstawicielami irańskim władz, podała, za “Financial Times”, libańska Al Mayadeen. W międzyczasie Brett McGurk, najwyższy urzędnik administracji Joe Bidena odpowiedzialny za sprawy Bliskiego Wschodu, zaangażował się w rozmowy w Arabii Saudyjskiej. Zachodnia akcja dyplomatyczna pojawia się na tle rosnących obaw o rozlanie się i eskalację wojny na Bliskim Wschodzie, po zabiciu przez Izraelczyków szefa biura politycznego Hamasu w Teheranie.
“Financial Times” poinformował, że wysocy rangą urzędnicy dyplomatyczni wskazali, że dyskusje miały na celu przekonanie Teheranu do powstrzymania się od odpowiedzi lub podjęcia jedynie symbolicznych działań w odwecie na atak Izraelczyków. „Wszyscy od wczoraj wywierają presję na Teheran, aby nie odpowiadał i powstrzymał to” — powiedział jeden z zachodnich dyplomatów zaangażowanych w dyskusje, którego wypowiedź przytacza libańska telewizja.
„Mora wykorzystał swoje kontakty z urzędnikami nowej administracji irańskiej w Teheranie, aby przekazać stanowisko UE w sprawie wszystkich kwestii budzących obawy związanych z Iranem, zgodnie z naszą polityką krytycznego zaangażowania” — powiedział rzecznik UE ds. polityki zagranicznej Peter Stano.
Równolegle administracja Bidena, w środę, miała przeprowadzić pilne konsultacje z Tel Awiwem, a także innymi sojusznikami i partnerami mającymi wpływ na Iran, próbując złagodzić sytuację po tym, jak Izrael zaostrzył sytuację.
Z kolei wpływowi członkowie Kongresu USA wyrazili obawy dotyczące wpływu zabójstwa szefa biura politycznego Hamasu na negocjacje w sprawie zawieszenia broni w Strefie Gazy, o czym donosi Politico. Według Politico, przewodniczący senackiej Komisji Sił Zbrojnych, Jack Reed, zasugerował, że zabójstwo było celowym działaniem premiera Izraela Benjamina Netanjahu, mającym na celu wykolejenie procesu negocjacyjnego, ostrzegając, że „sygnalizuje to eskalację napięć”.
Szef biura politycznego Hamasu Ismail Hanija został zabity w środę rano w stolicy Iranu, Teheranie. Zginął po tym, jak wziął udział w inauguracji nowego prezydenta Iranu. Najwyższy przywódca Iranu Ali Chamenei miał, według doniesień “New York Times”, zarządzić bezpośredni atak na Izrael w ramach odwetu.
english.almayadeen.net/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!