W USA aresztowano dwóch biznesmenów zamieszanych w naciski na ukraińskie władze

Dwóch amerykańskich biznesmenów powiązanych z Rudym Giulianim, o których stało się ostatnio głośno z powodu ich udziału w działaniach mających na celu podkopanie pozycji Joe Bidena, zostało w środę wieczorem (czasu lokalnego) aresztowanych w USA. Zarzuca się im łamanie zasad finansowania kampanii politycznych.

Aresztowani biznesmeni to urodzeni na sowieckiej Ukrainie Lev Parnas i Igor Fruman, którzy przez ostatnie 3 lata wpłacili na rzecz kampanii Republikanów prawie pół miliona dolarów uzyskując przez to dostęp do samego Donalda Trumpa. Jak podaje USA Today, Parnas i Fruman zostali aresztowani na międzynarodowym lotnisku Dulles pod Waszyngtonem. Dzisiaj mają pojawić się w sądzie federalnym w Alexandrii w stanie Virginia na pierwszej rozprawie.

Akt oskarżenia oprócz nich obejmuje także Davida Correię i Andreya Kukushkina. Zarzuca im się dokonywanie wpłat na fundusze wyborcze Republikanów poprzez podstawione podmioty i osoby, w celu ominięcia przepisów wymierzonych w finansowanie kandydatów z zagranicy. Według aktu oskarżenia Parnas i Fruman „starali się promować swoje osobiste interesy finansowe oraz interesy polityczne co najmniej jednego ukraińskiego urzędnika rządowego, z którym współpracowali”. Wpłacili m.in. w ubiegłym roku 5,4 tys. dolarów na rzecz byłego kongresmena Republikanów z Teksasu Pete Sessionsa próbując wciągnąć go w starania o usunięcie ze stanowiska ówczesnej ambasador USA na Ukrainie Marie Yovanovitch. Sessions napisał w ub. roku list do Mike’a Pompeo nalegając na odwołanie Yovanovitch (została ona odwołana w tym roku).

Parnasowi, Frumanowi, Correi i Kukushkinowi zarzuca się także zawarcie spisku niezidentyfikowanym obcokrajowcem w celu uzyskania licencji na handel marihuaną, m.in. w stanie Newada.

Parnas i Fruman znaleźli się w centrum politycznej burzy w USA po tym jak ujawniono, że pomagali w organizacji spotkania osobistego prawnika Trumpa z ówczesnym prokuratorem generalnym Ukrainy Jurijem Łucenką w styczniu br. Giuliani z kolei naciskał na ukraińskie władze, by wznowiły śledztwo wobec ukraińskiej spółki Burisma, w której władzach zasiada syn Joe Bidena, Hunter. Oprócz tego, jak pisaliśmy, Parnas i Fruman lobbowali za zmianą szefa ukraińskiego koncernu paliwowego – Naftohazu. Plan polegał na tym, by ukraińska spółka lokowała swoje zamówienia w spółkach kontrolowanych przez ludzi z otoczenia Trumpa.

W związku z zamieszaniem obu biznesmenów w aferę dotyczącą nacisków na ukraińskie władze na czwartek były zaplanowane przesłuchania Parnasa przed trzema komisjami Izby Reprezentantów. Fruman miał być przesłuchiwany w piątek.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Kresy.pl / USA Today / thedailybeast.com

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply