Trump grozi państwom występującym przeciw jego decyzji w sprawie Jerozolimy
Prezydent USA zagroził państwom, które krytykują jego kraj na forum Organizacji Narodów Zjednoczonych obcięciem wsparcia finansowego.
Gniewną reakcję Trumpa spowodowało prawdopodobnie wtorkowe głosownie w Radzie Bezpieczeństwa ONZ w sprawie statusu Jerozolimy. Rezolucję krytykującą uznawanie miasta za stolicę Izraela, choć tekst projektu nie wymieniał z nazwy Stanów Zjednoczonych, poparło wszystkich 14 członków Rady poza USA. Amerykańska przedstawicielka zmuszona była uciec się do weta, które, przysługuje USA jako jednemu z pięciu stałych członków RB. Mimo tego w czwartek ma zebrać się, na nadzwyczajnej sesji, Zgromadzenie Ogólne ONZ i przyjąć uchwałę już z nazwy potępiającą politykę Waszyngtonu. Projekt uchwały ma dużą szansę bycia przyjętym.
“Biorą setki miliony dolarów” – Trump mówił o państwach, które występują z krytyką jego państwa, a nawet miliardy dolarów i głosują przeciwko nam – “Cóż, obserwujemy te głosowania. Pozwólmy im głosować przeciw nam. Bardzo dużo zaoszczędzimy. Nie przejmujemy się tym” – cytuje agencja Reuters.
Jak informuje telewizja Al Jazeera przedstawicielka USA w ONZ, Nikki Haley rozsyłała do reprezentantów innych państw “zastraszające” listy. W podobnym tonie Haley napisała na Twitterze, zapewniając, że “USA zapamiętają nazwy” państw popierających krytyczną wobec nich uchwałę.
Palestyński minister spraw zagranicznych Rijad al-Malki stwierdził, że władze USA “popełniając kolejny błąd rozsyłając osławiony list zastraszający państwa, [ich] suwerenne decyzje jak głosować”.
aljzeera.com/kresy.pl
A ile może skorzystać Polska popierając USA? Jak jest kij to powinna być marchewka np.
poparcie polskich żądań dotyczących reparacji wojennych. Ciekawe czy Biały Dom na coś takiego wpadnie.
@tagore Jak na razie, Waszyngton (a dokładnie senat) uchwalił ustawę ułatwiającą odzyskiwanie nieruchomości Żydowskich w Polsce,Żydom z NJ.
Trump grozi ? Nie wierzę !!! On tylko prosi , by wszyscy byli jednomyślni z nim .A tak na serio,to teraz rozumiem dlaczego przy nakładaniu sankcji na opornych ,wszyscy głosują podobnie jak jankesi.Pamiętam początki sankcji wprowadzanych przeciwko Rosji za zajęcie Krymu.Przeciwna Holandia wymiękła, gdy samolot z jej obywatelami spadł nad Ukrainą,a Pani Merkel z wielkiej przyjaciółki Putina stała się jego wrogiem ,gdy ujawniono podsłuch na jej komórce.