Najnowszy brytyjski lotniskowiec przecieka
Brytyjski lotniskowiec, którego budowa kosztowała 3 miliardy funtów, okazał się posiadać bardzo poważną usterkę, przez którą nabiera wody.
Okręt został przekazany brytyjskiej marynarce miesiąc temu. Informacja o przeciekach jest nazywana przez brytyjskie media kompromitacją ministerstwa obrony. Media wskazują także, że królewska marynarka próbowała fakt ten zataić, teraz jednak jest on szeroko komentowany. Przyczyną przecieku okazała się nieszczelna uszczelka opasająca wał śruby napędowej.
Według informacji podawanych przez brytyjskie media lotniskowiec nabiera około 200 litrów wody na godzinę. Z tego powodu zamiast w dalszym ciągu prowadzić sprawdzian techniczny na morzu, okręt będzie musiał przejść konieczną naprawę w porcie.
CZYTAJ TAKŻE: Nowy brytyjski lotniskowiec wchodzi dziś do służby [+VIDEO]
Na razie nie wiadomo czy prace naprawcze będą mogły zostać przeprowadzone w wodzie, czy konieczne okaże się wprowadzenie lotniskowca w suchy dok. W tym drugim przypadku oznaczałoby to znaczący wzrost kosztów i duże opóźnienie w dalszym prowadzeniu kosztów.
Brytyjski lotniskowiec HMS Queen Elizabeth został ochrzczony osobiście przed brytyjską królową Elżbietę II. Do pełnej eksploatacji ma wejść dopiero w 2020 roku, po zakończeniu wszystkich sprawdzianów.
Jest to najdroższy okręt, jaki kiedykolwiek został zbudowany w stoczniach Wielkiej Brytanii. Na jego pokładzie służbę pełni 700 marynarzy.
Kresy.pl / rmf24.pl
nieszczelna uszczelka to “nieszczelka” – po angielsku to się nazywa “sinkseal” i służy do zapewnienia dobrej kondycji załogi. Wyszło też na jaw dlaczego ten lotniskowiec było o 1 miliard funtów droższy niż zakładano, tyle wydano na tysiąc wiader i dodatkowe porcje zupy dla noszących je marynarzy. Zresztą jest to kolejny symbol brytyjskiej wspaniałości, niemal porównywalny do profesjonalnego i przeprowadzonego po mistrzowsku przerzutu zwycięskiej armii jej królewskiej mości z Dunkierki do brytanii w 1940.
Za czasów mojej młodości zawsze wznosiliśmy toast:
“Za bałtycką flotę sowiecką. Do dna!!! Do dna!!!”
Flota jej królewskiej mości ma się dobrze.
Ta drobna “nieszczelka” to tylko fakt medialny.
Pamiętam jak brytole nabijali się z ruskiego lotniskowca Kuzniecow.Że stary ,kopci i nie ma katapulty.A tu takie cacko,szczyt techniki,taki klejnot w koronie i nie może pływać ,bo przecieka.